Kolejny roztoczański wilk nie żyje. Zginął potrącony przez samochód (zdjęcia)
17:48 21-03-2025 | Autor: redakcja

Przy jednej z dróg przebiegających przez teren Roztoczańskiego Parku Narodowego znaleziono martwego wilka. Jak się okazało, zwierzę zginęło na skutek potrącenia przez samochód. Pracownicy parku wskazują, iż przy trasach ustawione zostały tablice informujące o możliwości pojawienia się na jezdni wilka lub rysia, wprowadzono też ograniczenie prędkości, aby kierowcy w takiej sytuacji mieli możliwość zahamowania lub ominięcia zwierzęcia. Tymczasem wiele osób nie zwraca na to żadnej uwagi i pędzi znacznie szybciej.
Przedstawiciele Stowarzyszenia dla Natury „Wilk” wyjaśniają, iż potrącenie przez samochód jest jedną z głównych przyczyn śmierci wilków, zaraz po działalności kłusowników. Trudno uzyskać miarodajne dane, jednak z szacunków wynika, iż rocznie życie w ten sposób traci kilkadziesiąt wilków. Niektórzy, tak jak Stowarzyszenie „Z Szarym Za Płotem”, mówią nawet o ok. 160 wilkach potrąconych przez auta w ciągu roku.
Naukowcy od lat prowadzą szereg działań, aby ograniczać tego typu przypadki. Jednak jak widać, nie zawsze ich wysiłki przynoszą rezultaty. Pracownicy Roztoczańskiego Parku Narodowego skomentowali tą sytuację słowami: „Ile jeszcze musi zginąć istot, by jadący przez park narodowy włączyli myślenie, a nie tylko szósty bieg…„.
Skoro ich tyle ginie na drogach,to jest ich chyba znaaaaaacznie więcej niż twierdzą zielono-brunatni naziści.
Zgadza się, tylko bez „chyba”. Tak na marginesie, populacja łosi przez które dochodzi często do tragedii jest o ok. 300% większa niż powinna. Super, no nie?
Zatrzęsienie wilkow, łosi życzę spotkania w drodze ekoterrorystom z losie których 20 razy za dużo
A co z samochodem?
Stare porzekadło mówi.
Nosił wilk razy kilka…
Szkoda go, zwierz to zwierz, a nie jakieś „ludzkie bydlę”…
Polak Polakowi wilkiem.