Czwartek, 10 lipca 202510/07/2025
690 680 960
690 680 960

Kolejny pożar w tym miejscu, znów płonie altanka na działkach. Kobieta zdążyła uciec z budynku (zdjęcia)

Wszystko wskazuje na to, że podpalenie jest przyczyną pożaru altanki na terenie ogródków działkowych. W środku przebywała kobieta. Zdołała bezpiecznie się ewakuować.

Pożar przy ul. Wolińskiego w Lublinie został zauważony w niedzielę przed godziną 19. O wszystkim zaalarmowana została straż pożarna. Na miejscu interweniowała również policja.

Jak się okazało, w płomieniach stanęła altanka na terenie ogródków działkowych. Budynek w całości został objęty ogniem. Zaczęły się palić także pobliskie zarośla.

Obecnie sytuacja jest już opanowana. Wiadomo już, że na szczęście w zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Okoliczni mieszkańcy wskazują bowiem, iż altanka miała być zamieszkała. W momencie gdy pojawił się ogień, w środku przebywała kobieta. Zdążyła uciec na zewnątrz.

To kolejny pożar w tym miejscu. Strażacy wyjaśniają, że już kilkukrotnie interweniowali na tych ogródkach działkowych. Za każdym razem płonęły altanki. Wstępną przyczyną dzisiejszego pożaru jest podpalenie.

(fot. lublin112.pl, nadesłane – Bartosz, Magdalena)

11 komentarzy

  1. Pewnie deweloper szykuje miejsce pod bloki 🤣🤣🤣

    • No nie wiem czy sposób w jaki to robi to takie śmieszne

      • Ale wiesz o tym, że czy będziesz się z tego śmiał czy płakał – to nic nie zmienia?
        Podpalili budę z babą w środku, na szczęście w nieszczęściu udało jej się uciec.
        Tylko się cieszyć.

  2. deweloper czyści miejsce? Tylko jakim kosztem?

  3. Deweloperzy szykują sobie nową miejscówkę do zabudowy

  4. Ocena: -12

    bo na działkach jest zakaz mieszkania

    • Ocena: 6

      Podpalacz się ujawnił? Co przeszkadza ze ludzie sobie mieszkają na działkach ?

  5. Ocena: -20

    Komentarz ukryty, pokaż

    Jak dla mnie ogródki działkowe powinny zniknąć z tych okolic, wszędzie bloki dookoła, chwila moment i byłoby wszystko w ogniu, jeśli ktoś nie korzysta z ogródka powinno miasto coś z tym robić a nie dopuszczać do miejsc opuszczonych, zaniedbanych i proszących się tylko o spalenie przy większym słońcu i suszy. Jaki ma sens taki ogródek ani nie można w nim mieszkać ani realnie nie jest twoją własnością. Jeszcze trochę i dojdzie do przejęcia przez miasto i nic z tego ludzie nie będą mieli już nie wspominając jakie,, domki,, potrafią na nich budować i to że urzędują w nich tylko w okresie letnim a wcześniej to tylko bezdomni urzędują. Na co to trzymać, lepiej w tych miejscach zrobić park miejski czy chociażby dać możliwość ludziom się normalnie budować a nie walka o działkę która nawet 20m2 tam nie ma a ceny tych działek rod to jakieś szaleństwo od śmiesznych pieniędzy 2-5 tys po 80-100tys

    • Chwila chwila. Co było pierwsze? ogródki działkowe i altanki czy te WIEŚBARAKI które dewelogangsterka nabudowała, dla takich „mieszkanek” jak ty, ch*j wie skąd?
      W czym ci ogródki przeszkadzają?

    • Ocena: 5

      Tak tor kartingoey tez byl niepotrzebny. Zastanow sie kilka razy zanim cos napiszesz

    • Ale to teren wykupiony przez dewelopera – prywatny są już plany bloku jaki ma tam stanąć to czemu miasto ma tym się zajmować

Dodaj komentarz

Z kraju

Lubelski biznes

Biznes i handel

Sport

Polityka

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia