Kolejne zatrzymanie do sprawy oszustwa „na policjanta”
11:12 12-09-2020
We wrześniu 2019 r. mieszkanka powiatu lubartowskiego padła ofiarą oszustów podających się za policjantów. Kobieta w rozmowie telefonicznej podała im loginy i hasła do kont oraz tokeny z kodami.
Następnie oszust polecił, aby kobieta udała się osobiście do banku, gdzie telefonicznie otrzyma dalsze instrukcje. Kiedy kobieta wraz mężem poszła do placówek bankowych, okazało się, że z kont zniknęło łącznie 50 tysięcy złotych.
W związku z tą sprawą lubartowscy kryminalni zatrzymali w październiku 2019 r. 28-letniego obywatela Białorusi, zaś w Łodzi 50-letniego mieszkańca tego miasta. Z kolei w listopadzie ubiegłego roku zatrzymany został 23-letni mieszkaniec Lublina, który poszukiwany był za podobne oszustwa na terenie całego kraju.
W maju tego roku zatrzymano kolejnych dwóch mężczyzn podejrzewanych o udział w tym przestępczym procederze. To mieszkańcy województwa dolnośląskiego oraz wielkopolskiego w wieku 47 i 50 lat. W miniony czwartek mundurowi zatrzymali kolejną osobę, to 40-letni mieszkaniec Łodzi. Jak wynika z ustaleń śledczych to on zakładał rachunki bankowe, na które przelewane były skradzione pieniądze. W wyniku jego działania, w innej sprawie poszkodowane zostało małżeństwo na kwotę ponad 219 tysięcy złotych.
Prokurator zastosował wobec mężczyzny środek zapobiegawczy w postaci dozoru policyjnego oraz zakazu opuszczania kraju. Nadzór nad postępowaniem prowadzi Prokuratura Okręgowa w Lublinie. Zatrzymanym za powyższe oszustwa może grozić nawet do 8 lat pozbawienia wolności.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
Dozór i 8 lat śmiech.Podnieś rękę na babę to areszt i 12lat .Przyzwolenie by działały prywatne słuźby , chyba się przebranźowie a potem zmienię płeć , lgbt mi pomogą oraz feministki.
Przecież ci wszyscy oszuści,na wnuczka,policjanta itp muszą mieć znajomych w bankach by wiedzieć kogo wyłowić. Nie uwierzę że to tylko ślepy traf