Kodeniec: Uciekał kradzionym autem, zatrzymał się na dzwonnicy
11:21 02-03-2016
Do zdarzenia doszło w środę około godziny 3:30. Policjanci z Łęcznej otrzymali zgłoszenie, że z terenu jednej z posesji w gminie Puchaczów skradziono pojazd ciężarowy marki Iveco. Natychmiast na miejsce udał się patrol.
– Funkcjonariusze zauważyli widoczne ślady opon pojazdu i kierunek w którym auto odjechało. Mundurowi ruszyli w pościg za skradzionym pojazdem w kierunku miejscowości Urszulin – Sosnowica. Informacja o podążającym pojeździe został przekazana do policjantów z Parczewa – informuje mł. asp. Magdalena Krasna z łęczyńskiej Policji.
W Uhninie policjanci zauważyli skradziony pojazd.
– Kierujący nie reagował na wydawane przez funkcjonariuszy polecenia do zatrzymania. Przyśpieszał i zajeżdżał drogę radiowozom. W miejscowości Kodeniec kierujący Iveco wyskoczył z rozpędzonego auta i zaczął uciekać pieszą w pola. Auto uderzyło w drewnianą dzwonnicę – dodaje mł. asp. Magdalena Krasna.
Mężczyzna po pościgu został zatrzymany. Sprawcą kradzieży okazał się 25-letni mieszkaniec województwa mazowieckiego. Mężczyzna trafił do aresztu. Policjanci wyjaśniają okoliczności tego zdarzenia.
2016-03-02 11:58:39
(fot. Policja Łęczna)
A co tu ustalac. Gnoj ma lewe lapy do roboty i wali auta po nocy.
Ale dzwon !!!
Zniszczył zabytkową dzwonnicę,ot czort.
Wierzę, że Iveco było w stanie nieźle przydzwonić w proboszczowa dzwonnicę
Następny down, który myślał, że komu jak komu, ale JEMU się NA PEWNO uda.
Jakoś nie wyszło…
w Puchaczowie po II WŚ mnóstwo PPRowców i donosicieli było, więc pewnie teraz wąsy Bolka są dla nich niczym skrzydła archanioła 😀
Ale gościo przydzwonił
miał nosa żeby uciekać w porę kiedy akurat spadł świeży śnieg;)
Hehe”z rozpedzonego auta „to ile jechal 150h? Bajka.ah ci nasi policjanci dzielni cuagle albo ich chca przejechac albo postrzelic, nie piszcie bzdur bo i tak malo kyo w to wierzy.
A co się dzieje z pijanym proboszczem leszkiem szu,,ą ?Módlmy się za niego.