Środa, 12 lutego 202512/02/2025
690 680 960
690 680 960

Kierująca oplem staranowała znaki i latarnię próbując ominąć kota (zdjęcia)

Wczoraj wieczorem na ul. Nałęczowskiej w Lublinie doszło do groźnego zdarzenia drogowego, do którego miał się przyczynić kot znajdujący się na jezdni. Na szczęście nikt nie ucierpiał.

Do zdarzenia doszło w sobotę po godzinie 22.00 na ulicy Nałęczowskiej w Lublinie. Jak wstępnie ustalili policjanci, kobieta kierująca oplem poruszała się w kierunku Dąbrowicy. Na skrzyżowaniu z ulicą Gnieźnieńską straciła panowanie nad pojazdem. Samochód wypadł z jezdni, taranując znaki drogowe oraz słup latarni.

Na miejsce zdarzenia skierowano policję oraz pogotowie energetyczne. Z wyjaśnień kobiety wynika, że powodem utraty kontroli nad pojazdem była próba ominięcia kota, który nagle wbiegł na jezdnię. Kierująca, chcąc uniknąć potrącenia zwierzęcia, wykonała gwałtowny manewr, co doprowadziło do kolizji.

Na szczęście kierująca oplem nie odniosła żadnych obrażeń. Na miejscu trwały prace porządkowe, a służby zajęły się zabezpieczeniem uszkodzonej infrastruktury. Policjanci wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

20 komentarzy

  1. Czy udało się ominąć kota?

    • Ocena: 2

      Niestety nie , jak widać na powyższych zdjęciach kot przemieszczał się wielokrotnie. Ominięcie było niemożliwe , doszło do wyprzedzenia kota i zatrzymania pojazdu.

  2. mieszkaniec Lublina
    Ocena: 5

    A kot był na jezdni czy w telefonie?

  3. Ocena: 4

    Może bobra … czesała

  4. Wygląda na to, że kot prawidłowo poruszał się po przejściu dla pieszych. Pytanie nasuwa się proste. Czy dostosowano prędkość do warunków, czy zawieszenie było złe i czy tory też były złe?

    • Dobrze, że tym razem to był kot, a nie dzik, tzn człowiek -wiadomo że łatwo ich pomylić w tym kraju.

  5. Jabłuszko Sandomierskie
    Ocena: 3

    Czy w wyniku intensywnych działań operacyjnych ustalono kota? Czy złożył już wyjaśnienia, potwierdził wersję kierowczyni?
    Bo chyba prościej by było sprawdzić historię operacji w telefonie…

  6. Czy towarzysz kot podziękował chociaż ?

  7. Ocena: 2

    ALE PO CO? wystarczyło zahamowac a nie omijac, zreszta wybiera sie mniejsze zło, kotu i tak zostało by 8 żyć

  8. Tylko głupi by w to uwierzył. Patrząc n

  9. Ocena: 1

    Może kierująca ma kota?

  10. Kota bierzemy na zderzak co najwyżej lekko hamując.

Dodaj komentarz

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia