Katecheta skazany za molestowanie dziewczynek. Część z nich wykorzystał po kilkanaście razy
19:00 25-01-2021 | Autor: redakcja

Przed Sądem Rejonowym w Opolu Lubelskim zakończył się proces 53-letniego Krzysztofa K., katechetę jednej z podopolskich szkół. Był on oskarżony o molestowanie dziewczynek mających poniżej 15 lat. Sprawa wyszła na jaw w lipcu ub. roku. Wówczas prokuratura została poinformowana o tym, iż nauczyciel religii miał m.in. dotykać dziewczynki w miejsca intymne czy też zmuszać je do całowania.
Kiedy tylko śledczy zainteresowali się Krzysztofem K., ten zniknął ze szkoły dostarczając zwolnienie lekarskie. Niebawem jednak mężczyzna został zatrzymany i po przedstawieniu mu zarzutów trafił do aresztu. W trakcie śledztwa prokuratura dotarła do kolejnych pokrzywdzonych dziewczynek. Łącznie było ich osiem. Katecheta dopuszczał się ich molestowania przez kilka lat, w niektórych przypadku były to pojedyncze czyny, w innych jednak powtarzał je po kilkanaście razy w różnych odstępach czasu.
Sąd uznał, że wina Krzysztofa K. nie budzi żadnych wątpliwości. Skazał on mężczyznę na karę 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Do tego dochodzi zakaz zajmowania wszelkich stanowisk czy też wykonywania zawodów i działalności związanych z wychowaniem i edukacją małoletnich przez najbliższe 15 lat. Przez 10 lat nie będzie też mógł zbliżać się do pokrzywdzonych przez niego dziewczynek. Musi również zapłacić każdej z nich po 5 tys. zł nawiązki. Wyrok nie jest prawomocny.
(fot. archiwum)
Jan Paweł II pewnie by go uniewinnił. Może tylko dlatego że w jego ”kadencji;; pedopfilia w polskim kościele urosła do rodzaju apogeum ?
Jesli ci się nie podobało jak czarny cię w..i to po co się zgadzałeś?
Efekt wymyślenia judeo-chrześcijaństwa, wiadomo było że na dobre chrześcijanom to nie wyjdzie.
Jezuuu, jak się cieszę !!!
Brawo sąd. Pedofilów trzeba karać, a nie przenosić ich z parafii na parafię.
Prundem go trza rypnunć
W tym zjawisku najciekawsze jest to, że rodzice dzieci sami wpychają w łapy pedofilów swoje pociechy.
Dobry wyrok, choć to kropla w morzu potrzeb.
I jeszcze chwilę wcześniej pozwalają własnych synów zmasakrować, tak to mają sekciarze we łbie powalone.
I plus dla polskiego kościoła, że tym razem nie zdecydował się chronić pedofila. Zmarły niedawno kardynał Gulbinowicz pisał poręczenia księżom pedofilom, przenosił ich do innych parafii i zapewniał im niekaralność. To było obrzydliwe.
Nie był księdzem.
Jak można byc takim głupim..
Ok 3 lata w pierdlu ale niech wszyscy wiedzą za co siedzi. Myślę, że po wyjsciu nigdy w życiu nie cierpiałby na zatwardzenie
Teraz u nich nasikali do głowy zwalczyć PiS a te drunie dały się nabrać choć wszyscy co kumaci robią dyla to no z peło.
Ciesze się bardzo. 15 lat temu byl moim nauczycielem wf i religi. Dobrze, ze karma wraca