Sąd nie miał żadnych wątpliwości do do winy Krzysztofa K. i skazał byłego już katechetę na 3,5 roku bezwzględnego pozbawienia wolności. Pokrzywdzonych w tej sprawie było osiem dziewczynek.
Pełnił posługę w wielu parafiach w naszym regionie, co kilka lat był przenoszony do innej. W ostatniej wyszło na jaw, że miał wykorzystać seksualnie dwóch chłopców w wieku poniżej 15 lat. Od tamtej pory duchowny przebywa w areszcie.