Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Jeden skręcał w prawo, drugi poruszał się chodnikiem i wjechał na przejście dla pieszych. Zderzenie rowerzysty z peugeotem (zdjęcia)

Zderzenie rowerzysty z samochodem osobowym. Policjanci ustalają teraz, który z uczestników doprowadził do całej sytuacji. Na szczęście cyklista nie odniósł poważniejszych obrażeń ciała.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 18 na al. Sikorskiego w Lublinie. Na skrzyżowaniu z ul. Jagiellońską rowerzysta zderzył się z samochodem osobowym. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierujący peugeotem mężczyzna jechał al. Sikorskiego od strony al. Solidarności i wykonywał manewr skrętu w prawo, w ul. Jagiellońską. Wtedy w jego pojazd wjechał rowerzysta, który poruszał się chodnikiem od strony al. Warszawskiej a następnie wjechał na przejście dla pieszych.

Cyklista został opatrzony przez ratowników medycznych. Na szczęście 19-letni obywatel Ukrainy nie doznał poważniejszych obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Nie ma utrudnień w ruchu.

Jeden skręcał w prawo, drugi poruszał się chodnikiem i wjechał na przejście dla pieszych. Zderzenie rowerzysty z peugeotem (zdjęcia)

Jeden skręcał w prawo, drugi poruszał się chodnikiem i wjechał na przejście dla pieszych. Zderzenie rowerzysty z peugeotem (zdjęcia)

Jeden skręcał w prawo, drugi poruszał się chodnikiem i wjechał na przejście dla pieszych. Zderzenie rowerzysty z peugeotem (zdjęcia)

(fot. lublin112)

8 komentarzy

  1. A co tu ustalać, sztraf dla kolegi zza Buga.

  2. Nie wiem dlaczego rowerzyści uważają, że mogą bez rozglądania się wpadać w dzikim pędzie z chodnika na ulicę.
    Nie ma znaczenia czy ma zielone czy nie. Ma to robić powoli żeby kierowca go miał szansę zauważyć.

    • Franio ja ciebie nie poznaje, a nie bo chodzi o Ukraińca więc wszystko jasne, gdyby rowerzystą był Polak, ale byś sobie użył na kierowcach. 😀

  3. A jest tam ścieżka rowerowa? Chyba raczej nie.

  4. Tutaj nie ma żadnych wątpliwości. Winny jest miłośnik dwóch pedałów.

  5. Niech jeszcze zapłaci za naprawę auta.

    • Nie do końca, nie feruj takich wyroków. Może być wina obopólna. Ale w tym przypadku nie był to wypadek bo nie było hospitalizacji dłuższej niż 7 dni. Rowerzysta powinien zsiąść z roweru. Ale czy rowerzysta jechał rowerem czy go prowadził ? Skąd to wiadomo ?

  6. FLEJTUCHY jeżdżą po chonikach. Szkodaże nic poje….wi się nie stało ALE…. może następnym razem !

Z kraju