Horodło: Jeden zaprzęg, dwóch nietrzeźwych powożących
07:52 26-06-2017
W sobotę wieczorem na terenie gminy Horodło policjanci hrubieszowskiej drogówki zatrzymali do kontroli 30-letniego mężczyznę, powożącego zaprzęgiem konnym.
– Mężczyzna miał w organizmie blisko 1,5 promila alkoholu. Ponadto po sprawdzeniu okazało się, że posiada zakaz prowadzenia pojazdów niemechanicznych do sierpnia bieżącego roku – informuje asp. Edyta Krystkowiak z hrubieszowskiej Policji.
Po kilkunastu minutach drugi patrol policji spotkał na swojej drodze ten sam zaprzęg konny.
– Jak się okazało powoził nim 48-letni właściciel. Po sprawdzeniu przez policjantów jego stanu trzeźwości okazało się, że ma on blisko promil alkoholu w organizmie – dodaje asp. Edyta Krystkowiak.
Obaj mężczyźni odpowiedzą za kierowanie pojazdem innym niż mechaniczny w stanie nietrzeźwości, a 30-latek dodatkowo za złamanie sądowego zakazu.
2017-06-26 07:40:34
(fot. ilustr. pixabay.com)
Naprawdę gorszy od pijanego woźnicy jest pijany koń…
Chyba że to nie koń tylko ONA.
ONA to kobyła lub klacz. Braki w wiedzy?
Ale to cytat z filmu MIŚ był :))
No najgorsi tacy co wiedzą niby najwięcej i się popisuja na Internecie co nie kreciku?
Wsioki jak zwykle pijo na umór i to wszędzie
Jaki zakaz złamał przecież nie jechał pojazdem mechanicznym tylko koń go wiózł a wóz nie jest pojazdem mechanicznym, może panowie policjanci mieli jakieś zwidy albo sami byli tego ten bo w tamtych stronach ten błękitny napój nawet rowami płynie.
Kręcili drugi odcinek „Misia” a tu zaraz policja reporterzy i wielka afera.
Pijani rolnicy, żeby nie napisać inaczej ,bo nie wolno pod opieką trzezwych koni to codzienność. A podobno czytając komentarze ludzie z wiosek są bardzo kulturalni i wykształceni.
Po alkoholu, jeździć byle czym nie wolno, dziećmi opiekować się, nie wolno, leżeć na drodze (czy torach) też, nei wiadomo, czy modlić się po kielichu też nie wolno (tylko ksiądz w pracy może) – ale produkować i sprzedawać wolno.
A kiedy pić?
Dobre pytanie. Chyba jak już wszystko zrobisz wieczorkiem, jesteś po paciorku i konsumpcji z żonką lub przed jak komu potrzeba i jesteś blisko łóżeczka to wtedy wolno, ta myślę ale pewny nie jestem.
Ale miała się zaszyć jak rany.
A jazda koniem wymaga uprawnień? Bo tak sobie myślę czy nie zamienić samochód na kunia…a i czy jest przepis zabraniający trzymania ogiera w mieszkaniu w bloku?