Gałąź uderzyła mężczyznę w głowę. 51-latek spadł z podestu zwyżki
14:14 29-03-2021
Do wypadku doszło w minioną sobotę w godzinach południowych w Bełżcu w powiecie tomaszowskim. Służby ratunkowe otrzymały głoszenie, z którego wynikało, że podczas pracy na wysokościach poszkodowany został mężczyzna.
Policjanci wstępnie ustalili, że 51-letni mieszkaniec gminy Bełżec, podczas wykonywania prac związanych z przycinaniem drzew, został uderzony przez spadającą gałąź. W wyniku tego stracił równowagę i spadł z podestu zwyżki, której był operatorem.
Mężczyzna z obrażeniami ciała został przetransportowany do szpitala. Od 51-latka pobrano krew do badania stanu trzeźwości. Tomaszowscy policjanci pod nadzorem prokuratury wyjaśnią okoliczności tego zdarzenia.
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Teraz ubezpieczyciel spyta „A gdzie miał Pan uprząż?”.
No i kask, buty robocze BHP, rękawice robocze, okulary ochronne, kamizelkę …
Dowód szczepień…
Nie do końca masz rację. Jeśli kosz nieposiada wyznaczonych miejscach mocowania, niema obowiązku stosowania uprzęży i linki asekuracyjnej.
nie posiada, nie ma
Stafek, w latach ’90-tych był bezwzględny zakaz używania linek, pasów bezpieczeństwa czy szelek. Barierki są na tyle wysokie, że nie ma możliwości wypadnięcia. Na wypadek ,,kładzenia” się zwyżki pracownik miał szansę wyskoczenia. Dzisiaj ,,uczeni” wprowadzili obowiązek ,,uprzęży”.
,,samobuj prubny ” – albo taki dureń albo cienki żartowniś.