Ford wpadł do rowu, kierowca z pasażerami uciekli pieszo. „Jeden miał rozbitą głowę, drugi flaszkę w ręku” (zdjęcia)
21:25 11-01-2020
Do zdarzenia doszło w sobotę około godziny 19:30 na ul. Bohaterów Września w Lublinie. W rejonie granicy miasta z gminą Niemce samochód osobowy wpadł do rowu. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Jak wstepnie ustalono, kierowca forda jechał od strony obwodnicy w kierunku ul. Poligonowej. Na prostym odcinku drogi stracił panowanie nad pojazdem. W wyniku tego auto zjechało na prawą stronę, wpadło do rowu i uderzyło w skarpę.
Świadkowie zauważyli, że z pojazdu wyszły przez przednią szybę trzy osoby, które porzuciwszy auto zaczęły się od razu oddalać pieszo. Tłumaczyli też, że jeden z mężczyzn miał mieć rozbitą głowę, drugi trzymał w ręku butelkę z alkoholem. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Trwają też poszukiwania kierowcy forda.
(fot. lublin112)
patola za „kółkiem” znowu w natarciu
dali sobie radę bez ingerencji służb po prostu za długo czekali i taniej nas wyszło