Dziecko połknęło bateryjkę, policjanci pomogli przetransportować 2,5-latka do szpitala
11:35 04-11-2020
W miniony poniedziałek rano policjanci z Zamościa zostali poproszeni o pomoc w przetransportowaniu dziecka do dziecięcego szpitala w Lublinie. Zgłaszający przekazał, że 2,5-letni chłopiec przez przypadek połknął guzikową bateryjkę podczas porannej zabawy.
Rodzice natychmiast skontaktowali się ze szpitalem, gdzie zostali poinstruowani, że z takim przypadkiem powinni jak najszybciej zgłosić się do szpitala dziecięcego w Lublinie. Nie mogli jednak liczyć na wykorzystanie do tego celu karetki pogotowia z uwagi na panującą epidemię koronawirusa.
Rodzice ruszyli do szpitala własnym pojazdem i o pomoc w szybkim dotarciu do placówki medycznej poprosili policjantów. Będący najblżej patrol ruchu drogowego „na sygnałach” torował drogę rodzicom dziecka aż do granicy z powiatem krasnostawskim, gdzie czekali już policjanci do dalszej trasy w stronę Lublina.
Ostatecznie policyjny konwój policjantów ze Świdnika doprowadził 2,5-latka i jego rodziców pod same drzwi SOR w Lublinie, gdzie dziecko otrzymało niezbędną pomoc. Na szczęście obyło się bez operacji i chłopczyk, już bez bateryjki w brzuszku, powrócił wczoraj do domu.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
Poranna zabawa bateryjką. Zazwyczaj jest napisane żeby uwaga może zostać połknięte przez dziecko ale dorośli są jednak bardziej dziecinni.