Dziecko miało problemy z oddychaniem i traciło przytomność. Na pomoc ruszyli policjanci
11:07 22-07-2020
Do zdarzenia doszło we wtorek wieczorem w rejonie zwierzynieckiego deptaka. Do policjantów podbiegła zdenerwowana kobieta z dzieckiem i przekazała, że 10-latek ma problemy z oddychaniem i traci przytomność. Z relacji matki wynikało, że dziecko zostało ugryzione przez owada w okolice gardła.
Mł. asp. Dariusz Gmyz oraz st. sierż. Paweł Siębida z Posterunku Policji w Zwierzyńcu natychmiast zaczęli działać. Radiowozem na sygnałach wraz z chłopcem i jego opiekunką ruszyli w kierunku Zamościa. W tym samym czasie w ich stronę od Zamościa jechał już zespół ratownictwa medycznego.
Policjanci z ratownikami medycznymi spotkali się w okolicach Szczebrzeszyna. Dziecko zostało przekazane służbom medycznym. Chłopiec został przetransportowany do szpitala. Dzięki natychmiastowej reakcji policjantów 10-latek szybko trafił pod opiekę lekarzy, którzy udzielili mu fachowej pomocy.
(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)
Sznowna redakcjo” lublin 112″ proszę o zastąpienie zdjecia pszczoły zdjęciem osy bo to ona była prawdopodobnie winowajcą całego zdarzenia !
A ty skad to wiesz?
Bo pszczoły nie pchają się do butelek ze słodkimi napojami !!!!!!!!
Dobra robota policji. Brawo !
Macie swoje , , kochane , , pszczółki ! ! !
Pusty człowieku jesteś !!! Ludzie nie rozróżniają pszczół od os, a redaktorzyna piszący ten artykuł od razu zdjęciem zasugerował winowajcę !!! Puści ludzie !!! Puści !!!
Brawo chłopaki ze Zwierzyńca !
Pusty człowieku jesteś !!! Ludzie nie rozróżniają pszczół od os, a redaktorzyna piszący ten artykuł od razu zdjęciem zasugerował winowajcę !!! Puści ludzie !!! Puści !!!
To było do Oli !!!
I takich powinniśmy mieć Policjabtów i Policja taki oczywiście też, a nie tylko mandat i wniosek do sądu.
Brawo Panowie! Szacunek dla Was.
Jeśli to była pszczoła lub osa, to nie ugryzła a użądliła.