Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Nie działała sygnalizacja przy zamku. Opel zderzył się ze skodą

Bardzo duże utrudnienia w ruchu napotkają kierowcy na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na rondzie przy zamku zderzyły się dwa auta.

Do zdarzenia doszło we wtorek około godziny 5:30 na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na skrzyżowaniu z al. Unii Lubelskiej zderzyły się dwa samochody osobowe: opel i skoda. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, w momencie wypadku nie działała sygnalizacja świetlna. Kierujący oplem mężczyzna jechał w kierunku Świdnika. Wjeżdżając na skrzyżowanie zignorował znaki drogowe i doprowadził do zderzenia z opuszczającą rondo skodą.

W zdarzeniu poszkodowana została jedna osoba. Kierowcę skody przetransportowano do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Występują bardzo duże utrudnienia w ruchu. Spore korki utworzyły się w kierunku Świdnika, jak też od strony ul. Podzamcze.

2018-07-10 08:37:02
(fot. lublin112.pl, nadesłane Magdalena)

14 komentarzy

  1. Ładna skoda ale pewnie pójdzie na części

    • Szrotmistrz (dyplomowany)

      Na części, ale zaledwie w kilku procentach, zaprawdę powiadam Wam, ja Szrotmistrz dyplomowany, z cenzusem.
      Jak Bóg sprawi to może nawet do mnie trafi, ale nawet jak nie, to też się cieszę. Konkurenci to też ludzie, na „jeść” muszą zarobić.

  2. Za miesiąc będzie na sprzedaż jako bezwypadkowa z Niemiec od starszej pani, przebieg 100k…

    • Taksówka. Więc raczej nie pójdzie jako pojazd z Niemiec. W dowodzie i karcie pojazdu wbite info, że jeździła na taxi.

  3. Czy każdy może być pilotem,nurkiem czy pracować na wysokościach? Nie!
    I to samo powinno dotyczyć kierowców – to przywilej dla spełniających jakieś kryteria – odpowiednie cechy psychomotoryczne, wzrok, znajomość przepisów ruchu,refleks, itd. Traktowanie posiadania prawa jazdy jako obowiązek przez każdego, kto tylko ma chęć daje takie efekty – codziennie i conocnie widoczne w mieście, szczególnie po wyłączeniu sygnalizacji – jak na tych zdjęciach. Jak taki „kierowca” poruszałby się w stolicy na wielopasmowych skrzyżowaniach z dużym natężeniem ruchu i do tego np. z tramwajami ? Jak można wjechać na skrzyżowanie z niedziałającą sygnalizacją na „oślep”, nie zważając na znaki i innych uczestników ruchu ? Takich pytań można zadawać jeszcze dziesiątki….

    • Faktor- moje zdanie jest podobne .Jeździłem po duźych miastach jak Poznań , Wrocław , Warszawa .i tam to dopiero zrozumiałem że Lublin to taka troszkę większa wioska i po mimo tego ludzie jeżdzą na ślepo.

    • Faktor’ze – pomyśl również o tym, co by było, gdyby wypadków nie było…
      Wielu ludzi nie miałaby nie tylko pracy, ale i sensu istnienia – przecież dajmy na to dzielni pracownicy Pogotowia, z braku zajęć, z nudów rozdłubywaliby sobie nosy do krwi, także samo bohaterscy strażacy, czy chociażby grabarze, blacharze, a nawet tzw. „dobrodzieje”.
      Wszystkich zadowolonych z tragicznych w sumie wypadków, nie sposób wyliczyć, a o producentach zniczy to nawet nie wspomnę.

  4. Opel na lubelskich blachach i taki cyrk z początku myślałem, że 3 litery i kłopoty, a tu sztukmistrz z Lublina.

  5. W okolicy tego ronda powinny się pojawić bariery ochraniające pieszych. Kierowcy jeżdzą w tym miejscu bardzo szybko chcąc zdążyć przejechać przez skrzyżowanie. Bardzo często dochodzi tam do zdażeń drogowych, a w pobliżu udając się do TZ spaceruje tam bardz dużo osób. Rozpędzone i wytrącone z toru jazdy auto może wypaść na chodnik i może dojść do groźnej sytuacji.

    Miasto powinno mocniej zaangażować się w zapewnienie większego bezpieczeństwa w tym miejscu !!!

    • Miasto i zarząd dróg ma to tam gdzie słońce nie dochodzi. Miejsc w LBN gdzie jest bardzo niebezpiecznie, bo ruch pojazdów w przeciągu ostatnich 3 lat uległ zwielokrotnieniu i nawet na „traktach” gdzie prawie nie jeździły auta, teraz zasuwa dziesiątki aut na godzinę. Ewentualnie jeśli nie mają w poważaniu, to pewnie nie mają kogo wysłać, a tym co są nie chcą płacić normalnych stawek, więc kładą lagę.

  6. Babka Szeptucha (wnusia znaczy sie)

    Nie ma na rynku takiej bariery idiotoodpornej, której nie dałby rady Polak pokonać, jednak myślę, że jednym ze skuteczniejszych sposobów na ochronę życia przechodniów byłby mechanizm sprzężenia radaru z umiejętnościami strzelców wyborowych (po polsku: snajperów).
    Jakby tak po przekroczeniu dozwolonej szybkości, strzelec zrobił otworek w centrum zarządzania, to na CB raz dwa rozeszłaby sie wieść, że np. przy zamku jednego ustabilizowali za szybkość i albo jechaliby wolniej, albo omijali przez Warszawę, czy Rzeszów (do wyboru).

  7. Jechalem przez rondo po godzinie 8. Ruch pojazdow byl bardziej plynny niz przy dzialajacej sygnalizacji.

    • To prawda. Ruch pojazdów był tak płynny, że aż nie spojrzałem na światła i pocinałem za nimi, na szczęście zobaczyłem przed samym skrzyżowaniem że tych świateł nie ma i dałem po heblach.

Z kraju