Sobota, 20 kwietnia 202420/04/2024
690 680 960
690 680 960

Dwa razy uciekał przed mundurowymi. Potrącił policjanta, uderzył w radiowóz (zdjęcia)

Łukowscy policjanci zatrzymali mężczyznę, który volkswagenem potrącił kierującego motocyklem policjanta. 29-latek ukrywał się przed mundurowymi od soboty. Zatrzymanemu grozi do 10 lat pozbawienia wolności.

W minioną sobotę policjanci z łukowskiej komendy postanowili zatrzymać do kontroli pojazd marki Volkswagen. Mężczyzna jednak nie miał zamiaru się zatrzymać i zaczął uciekać z dużą prędkością. Policjanci używając sygnałów uprzywilejowania ruszyli w pościg za uciekającym volkswagenem. Mężczyzna kierujący autem cały czas zajeżdżał drogę policyjnym motocyklistom, nie pozwalał by go wyprzedzili. Mimo zabiegów uciekiniera jeden z motocyklistów rozpoczął wyprzedzanie jadącego z bardzo dużą prędkością volkswagena.

W pewnym momencie kierujący skręcił w lewą stronę uderzając w jadący obok niego policyjny motocykl. Kierujący jednośladem policjant upadł wraz z motocyklem na jezdnię, wpadł pod rozpędzonego volkswagena. Po kilkudziesięciu metrach motocykl wraz z policjantem zatrzymał się na jezdni, kierujący volkswagenem, nie zatrzymując się, z bardzo dużą prędkością odjechał w kierunku dróg sąsiedniego powiatu. Rannym policjantem zajął się jego kolega z patrolu, na szczęście okazało się, że obrażenia jakich doznał funkcjonariusz nie zagrażają jego życiu.

Mundurowi ustalili, kto siedział za kierownicą pojazdu, a następnie przystąpili do poszukiwań 29-latka z gminy Łuków. Jak się okazało, mężczyzna do swojego volkswagena zamontował tablice rejestracyjne z innego auta. Co więcej, wyjechał do sąsiedniego województwa, aby tam się ukryć. Kryminalni z Łukowa dowiedzieli się, że poszukiwany przez nich mężczyzna może ukrywać się u swego kolegi w gminie Skórzec.

Policjanci jadąc po 29-latka zauważyli, że właśnie wyjeżdża z posesji samochodem marki Nissan. 29-latek ponownie nie zareagował na znak nakazujący mu zatrzymanie pojazdu i znów z bardzo dużą prędkością odjechał autem. Policjanci z zachowaniem wszelkich środków ostrożności pojechali za uciekającym nissanem, o jego trasie informowali innych funkcjonariuszy. Do działań włączyli się mundurowi z pobliskiej jednostki policji.

Zdesperowany 29-latek znów z premedytacją chciał rozjechać umundurowanego policjanta, ostatecznie uderzył w oznakowany radiowóz. Nie zważając na zagrożenia 29-latek w dalszym ciągu próbował uciec przed policjantami. Po chwili jego auto zostało zablokowane przez policyjne samochody, 29-latek wpadł w ręce funkcjonariuszy. W nissanie był też 23-letni kolega poszukiwanego.

Jak się okazało, w pojeździe znajdowało się kilka gramów haszyszu. Żaden z mężczyzn nie przyznał się do posiadania niedozwolonej substancji. Policjanci ustalili też, że volkswagen passat, którym 29-latek potrącił policyjnego motocyklistę, ukryty jest w budynku gospodarczym na terenie gminy Trzebieszów. Odnaleziony volkswagen passat został już zabezpieczony. 29-latek i jego młodszy kolega zostali zatrzymani, noc spędzili w policyjnej celi. Wkrótce będą wykonywane z nimi dalsze czynności.

Dwa razy uciekał przed mundurowymi. Potrącił policjanta, uderzył w radiowóz (zdjęcia)

(fot. Policja Łuków)

9 komentarzy

  1. Kolejne łupienie nas kierowców.

  2. Do Franio.To się złożymy na jego utrzymanie w tzw.ZK.Wtedy będzie miał wszystko gratis i żadnych problemów.

  3. czy oni tam ty,m łukowi potrafią zdecydowanie dokonać zatrzymania czy dopiero sie ucza bo ten drugi raz to totalna porazka niczym zatrzymanie baby walącej w instrybutor >

  4. i il;e dostanie czy zawiasy w nagrode

  5. Ta baba to tylko przejeżdżała obok instruktora,a walnęła w drzwi ,a oni się bali by ich nie potrąciła,to musiał by któryś wskoczyć do samochodu jak w filmie lub złapać choć za klamkę drzwi

  6. Instrybutora

Z kraju