Na drogach regionu bezpieczniej. Mniej wypadków i ofiar śmiertelnych
15:31 15-07-2017
Z roku na rok stan bezpieczeństwa na drogach województwa lubelskiego poprawia się. Pierwsze półrocze tego roku w porównaniu z pierwszymi sześcioma miesiącami 2016 roku wygląda na Lubelszczyźnie lepiej.
– W ciągu sześciu miesięcy roku 2016 roku doszło na Lubelszczyźnie do 554 wypadków, teraz odnotowaliśmy ich 499. W tym samym okresie odnotowaliśmy spadek ofiar śmiertelnych, w tym roku zginęły 64 osoby podczas gdy w rok wcześniej poniosło śmierć 77 osób. Nastąpił także spadek rannych z 661 do 589 – informuje nadkom. Renata Laszczka-Rusek z KWP Lublin.
Podczas pracy w omawianym okresie na drodze policjanci ujawnili ponad 114 tys. wykroczeń drogowych, przeprowadzili także ponad 366 tys. badań kierujących na zawartość alkoholu.
– Na bezpieczeństwo w ruchu drogowym wpływają różne czynniki. Są nimi kierowcy, ich zachowanie i poszanowanie prawa oraz innych użytkowników dróg, samochody, które są coraz nowsze i coraz bardziej bezpieczne, drogi, które buduje się w naszym kraju. Nie można jednak zapomnieć o działalności policyjnych patroli w zakresie efektywnego nadzoru nad ruchem drogowym oraz szeregu akcji prowadzonych przez mundurowych na rzecz poprawy bezpieczeństwa – wyjaśnia nadkom. Renata Laszczka-Rusek.
2017-07-15 15:14:50
(fot. lublin112.pl)
mniej studentów to i bezpieczniej
Jakoś mniejsza ilość fotoradarów nie zaszkodziła poprawie statystyk wypadkowości. Dołóżmy kolejne 600, to statystyki poszybują pod sufit, bo wrodzona przekora Polaka, a także niechęć do wszelkiego rodzaju nakazów, zakazów, ograniczeń da o sobie znowu znać w postaci ograniczenia prędkości tylko przed fotoradarem. Potem by nadrobić zmarnowany czas podróż odbędzie się ze znacznie zwiększoną prędkością.
Niezła manipulacja, QWERTY. Być może ogólnie na Lubelszczyźnie statystyki się poprawiły, ale jeśli chcemy sprawdzić, czy brak radarów miał pozytywny czy negatywny wpływ na bezpieczeństwo, trzeba to zbadać w tych miejscach, gdzie te radary były. A jeśli chodzi o „wrodzoną przekorę Polaka”, to oszczędź nam tych eufemizmów – to nie przekora, tylko egoizm, sobiepaństwo i nieliczenie się z cudzym życiem i zdrowiem.
A jeśli jesteś zdania, że władzy nie zależy na naszym bezpieczeństwie, lecz na wyciąganiu od nas kasy, to mam propozycję – bądźmy niepokorni i na przekór władzy jeździjmy przepisowo. Wtedy nikt z nas żadnych pieniędzy nie zdoła wyciągnąć.
Zachęcam do lektury:
https://www.wprost.pl/kraj/10025353/Liczba-wypadkow-na-drogach-drastycznie-wzrosla-Powodem-likwidacja-czesci-fotoradarow.html
http://www.tvn24.pl/wiadomosci-z-kraju,3/wiecej-wypadkow-po-likwidacji-fotoradarow,744969.html
http://www.dzienniklodzki.pl/wiadomosci/lodz/a/wiecej-wypadkow-na-lodzkich-drogach-przez-brak-fotoradarow,10734470/
Tylko fotoradary przenosne maja sens, bo wtedy kierowcy w obawie ze w każdy miejscu moze sie pojawic radar, przestaliby szarzować
BOR nie przyjezdza do Lublina to i wypadkow nie ma
Myślę że to „wina” prezydenta Żuka… Nowe drogi, nowe nawierzchnie. Wypadków mniej, ofiar śmiertelnych mniej. Pogrzebów też mniej… Dochody kościoła mniejsze… Nie dobrze…