Dotknął wirnika w chłodnicy silnika. Z obrażeniami ciała trafił do szpitala
13:40 15-10-2020
Do zdarzenia doszło w Tomaszowie Lubelskim w rejonie skrzyżowania ul. Brackiej z ul. Staszica. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że jeden z pracowników, podczas prac wodociągowo-kanalizacyjnych, doznał obrażeń ciała.
Ze wstępnych ustaleń funkcjonariuszy wynika, że w trakcie obsługiwania kompresora hydraulicznego 47-letni mieszkaniec Bytomia doznał uszkodzenia dłoni po tym, jak dotknął ręką wirnika w chłodnicy silnika. Mężczyzna został przewieziony do szpitala.
Policjanci wspólnie z pracownikami Państwowej Inspekcji Pracy oraz pod nadzorem prokuratury wyjaśniają szczegółowe okoliczności zdarzenia.
(fot. Policja Tomaszów Lubelski)
Okolicznosci pryndzy pryndzy termin goni .
Ale jak ??? Wentylator jest za chłodnicą w obudowie , jak on wsadził tam dłoń?? Czy nawet powietrzem chłodzony silnik teź ma obudowę.
Dotknął wirnika a nie wentylatora.
A wirnik to co, na wierzchu siedzi?
teraz ktos beknie brak szkolenia brak oslony itd
„dotknął ręką wirnika w chłodnicy silnika” – w chłodnicy to jest woda, a nie silnik. Silnik jest częścią wentylatora wymuszającego przepływ powietrza przez chłodnicę, a sam wirnik silnika jest zabudowany.