Doprowadził do zderzenia na rondzie Mohyły. Twierdził, że to nie jego wina, gdyż miał… zielone światło (foto)
17:19 09-01-2025 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w czwartek po południu na rondzie Mohyły w Lublinie. Na skrzyżowaniu ul. Ruskiej, Lwowskiej i Podzamcze zderzyły się dwa samochody osobowe: audi i opel. Na miejscu interweniowała policja.
Z ustaleń funkcjonariuszy wynika, iż kierujący audi obywatel Ukrainy poruszał się ul. Lwowską od strony al. Tysiąclecia. Wjeżdżając na skrzyżowanie nie ustąpił pierwszeństwa przejazdu i doprowadził do zderzenia z oplem, którego kierująca zjeżdżała z ronda.
Na szczęście podróżujące autami osoby nie wymagały interwencji medycznej. Jak nam przekazano, sprawca kolizji zapewniał, że to nie jego wina, gdyż miał… zielone światło. Mocno się zdziwił, kiedy został uświadomiony, iż nie ma tam sygnalizacji świetlnej.
czy kiedys ktos slyszal zeby ukrainiec powiedzial prawde i przyznal sie do winy?
Konkurs o tytuł lubelskiego „dzbana roku w ruchu drogowym” uważam za otwarty, 9. dzień roku i mamy już mocnego kandydata.
Franio może czuć lekki wiatr na 1szym miejscu.
Nie dość, że głupi, to jeszcze ślepy.
Przydałoby się zabrać tłumokowi prawko, ale wyrobi sobie nowe, korespondencyjnie…
Złap Brata za rękę to ci powie, że nie Jego, bo on ma kopyto. 😆
Oj, się będzie działo za kilka lat.
Ta upaina taka nie za bystra…
Przecież miał tyle czasu aby wymyśleć inne dziwne tłumaczenie,a on się uparł na zielone światło. No cóż jedni widzą światło inni białe myszki
A jeszcze inni antylopy (zdarzyło się tu już).
Dajcie spokój kacapowi. Przecież uciekał przed bombami.
Ta nacja ma w głowie wszystko inaczej poupychane.
Już w drodze na granicę w celu deportacji?
Kolejny widlarz