Do sklepu sieci IKEA wlewa się woda. „Przecieki nie zagrażają bezpieczeństwu klientów”
12:03 22-12-2022 | Autor: redakcja

Dzisiaj rano dotarły do nas informacje, z których wynikało, że w sklepie sieci IKEA w Lublinie, przez dach do środka budynku dostaje się woda. Zalane zostały m.in. przestrzenie biurowe.
Jak nam relacjonowano, woda do obiektu punktowo przedostaje się z dachu w całym sklepie. Tam gdzie doszło do przecieków, porozstawiane zostały wiaderka, worki, czy też płachty. Oprócz tego woda pojawiła się również tam, gdzie przemieszczają się klienci.
W związku z sytuacją wysłaliśmy zapytania do sieci, czy zalewanie obiektu nie zagraża bezpieczeństwu pracowników, jak również klientów sklepu.
– Jesteśmy w kontakcie ze sklepem IKEA Lublin, monitorujemy sytuację i wdrożone zostały odpowiednie w tej sytuacji procedury. Przecieki nie zagrażają bezpieczeństwu klientów – poinformowała nas Małgorzata Jezierska Koordynator ds. komunikacji z Biura Prasowego IKEA Retail.
AKTUALIZACJA 13:20
Dzisiaj po godzinie 13 przekazano nam również, że na miejscu działa zespół fachowców ds. technicznych budynku oraz specjalistyczne urządzenia (czujniki) monitorujące stale sytuację. Zarówno pracownikom jak i klientom nie zagraża niebezpieczeństwo.
(fot. pixabay.com\ilustracyjne)
To się zgłasza do Powiatowego Inspektora Nadzoru Budowlanego, a nie pisze się zapytania do nie wiadomo kogo.
A ichnie procedury to właśnie rozstawianie wiader.
To teraz wystarczy napisać zapytanie do właściciela budynku, czy sytuacja nie zagraża mieszkańcom/użytkownikom/klientom/przechodniom i po sprawie?
Alarmuję, że do Lidla na Dziewanny też wlewa się woda, napiszcie o tym kolejny artykuł.
Jak trzeba będzie napiszemy o każdym taki zdarzeniu, które zagraża bezpieczeństwu ludzi.
Ale kto zdecyduje, czy zagraża to bezpieczeństwu ludzi? Bo tu zdaje się jest artykuł nie o zagrożeniu, tylko o zapytaniu o takowe.
„… o każdym taki zdarzeniu, które zagraża bezpieczeństwu ludzi”, tu akurat sami piszecie, że nie zagraża,
To po jaki „cha” napisaliście ???
Gdzie „sami” piszemy, że nie zagraża? Informujemy, że sieć przekazuje, iż nie zagraża…to różnica.
Żadna różnica, bo ani redakcja, ani właściciel budynku lub sieć sklepów nie są obiektywną i rzetelną stroną do udzielenia ostatecznej oceny sytuacji.
Nie oceniamy, a opisujemy rzeczywistość. Gdzie Pan/Pani znalazł/a ocenę?
Ocenę znalazłem w powyższej odpowiedzi „Społeczniakowi”. W Lidlu kapiąca woda nie zagraża, przynajmniej nie na tyle, aby pisać o tym artykuł na stronie, w Ikei zagraża, chociaż w obydwu przypadkach nie mamy obiektywnej opinii Nadzoru Budowlanego.
Nie ma zakazu opisywania otaczającej nas rzeczywistości 😉
A w szopie szfagra zaciek się pojawił.
Niech czym prędzej ewakuuje kocioł z zacierem!
Tam sufit się zawalił przy wejściu, a woda cieknie nawet z lampy przed wejściem. Polecam sprawdzić samemu.
To przecieka chyba od trzech dni bo byłem we wtorek to już były pozasłaniane niektóre ekspozycję i w wielu miejscach miski i wiadra oraz ostrzeżenia o śliskiej podłodze Dziwię się, że dopiero dziś ktoś to gdziekolwiek zgłosił.
W większości lubelskich galerii przeciekają dachy. Taki mamy klimat budowlany.
Tekturowe meble zaleje i się porezklejają.
XXI wiek, a nawet dachu nie umieją zrobić.
Ależ umieją, tylko u nas się to nie opłaci, ten budynek ma spełniać minimalne normy i przede wszystkim generować zysk, który później można wytransferować za granicę. Oczywiście legalnie, zgodnie z polską ustawą o rachunkowości, np. w formie opłaty za używanie logo firmy-matki.
IKEA zrobi niedługo wietrzenie magazynów pod koniec roku
Ja jeszcze dodam, że na parkingu podziemnym Ikea poziom -1, a konkretnie na stanowiskach w pobliżu wejścia do marketu również kapie z sufitu. Mam na dzieję, że to tylko woda, bo tam nie ma żadnych ostrzeżeń/zabezpieczeń.