Dachował volkswagenem w przydrożnym rowie. Miał niemal 3 promile
10:47 16-04-2020
Do wypadku doszło w środę około godziny 19 w Siedlanowie w powiecie radzyńskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o dachowaniu pojazdu osobowego. Na miejscu policjanci ustalili, że 34-latek kierujący pojazdem marki Volkswagen stracił panowanie nad pojazdem, a następnie zjechał do przydrożnego rowu i dachował.
W wyniku wypadku obrażeń ciała doznał kierujący, który przewieziony został do szpitala. Po przeprowadzeniu badania stanu trzeźwości przez policjantów okazało się, że mężczyzna był kompletnie pijany, w organizmie miał niemal 3 promile alkoholu.
Wkrótce mężczyzna stanie przed sądem i odpowie za kierowanie samochodem w stanie nietrzeźwości. Grozi mu do 2 lat pozbawienia wolności. Policjanci ustalają wszystkie okoliczności zdarzenia.
(fot. Policja Radzyń Podlaski)
Rolnicy ostatnio dają popis ciężkiej pracy!
A mógł na współisniejące dolegliwości doznać zejścia , szkoda bo byłoby bezpieczniej.
Prawda
Na początek powinien dostać 300 dni aresztu.
codziennie pijany wieśniak za kierą
Co tam dla sinego ryja obrażenia ciała .
Gorszy ból będzie gdy kac będzie pustoszył i tak już pustą mózgownicę .
Znowu wiejska menda,
A nie można takie coś uśpić,a potem zutylizować.
Coś mocne te płyny do odkażania produkuje Orlen!
Jak to lokalsi zazwyczaj argumentują ? A gdyby tor był! A gdyby drzewa powycinać – to co najwyżej pojechałby dalej…