Niedziela, 26 stycznia 202526/01/2025
690 680 960
690 680 960

Coraz mniej pasażerów korzysta z lubelskiej komunikacji miejskiej. Wprowadzą zmiany w rozkładach jazdy

W ostatnim czasie liczba pasażerów w autobusach i trolejbusach w dni powszednie spadła nawet o blisko 40 procent. Dlatego też zapadła decyzja o okrojeniu rozkładów jazdy. Sytuacja w komunikacji miejskiej ma być stale monitorowana i w przypadku potrzeb, wprowadzane będą kolejne zmiany.

W najbliższy czwartek, 12 listopada, wprowadzone zostaną zmiany w kursowaniu lubelskiej komunikacji miejskiej. Spowodowane są one zmniejszającą się liczbą pasażerów podróżujących autobusami i trolejbusami. Uczniowie i studenci mają bowiem zdalne nauczanie, zdalnie swoje obowiązki wykonuje też coraz więcej urzędników, ten styl pracy wprowadzają też kolejne firmy.

– Z powodu wprowadzenia kolejnych obostrzeń, takich jak nauczanie zdalne w szkołach i na uczelniach wyższych oraz praca zdalna m.in. w
administracji publicznej, odnotowaliśmy wyraźnie zmniejszony popyt na usługi świadczone przez komunikację miejską. Sytuacja ta została potwierdzona obserwacjami prowadzonymi na mieście przez pracowników ZTM – wyjaśnia Monika Białach z Zarządu Transportu Miejskiego w Lublinie.

Wiadomo już, że nowy rozkład jazdy będzie zbliżony do tego, który obowiązywał na początku września. Oznacza to, że główne linie trolejbusowe i
autobusowe w dni powszednie będą kursowały co 20 minut. Wyjątkiem będą linie nr 151, 158 i 159, które mają podjeżdżać na przystanki co 15 minut. Ze względu na brak zainteresowania pasażerów, linie nocne w ogóle nie będą wyjeżdżały na trasy.

W weekendy zmieni się też rozkład jazdy linii nr 55. W tym przypadku chodzi jednak o dopasowanie odjazdów autobusów do godzin rozpoczęcia i
zakończenia pracy w szpitalu w Świdniku.

Jak dodaje Monika Białach, obowiązujący od czwartku rozkład jazdy będzie dostosowany do aktualnej sytuacji popytowej. Ma on zapewnić podstawowe potrzeby komunikacyjne mieszkańców, w tym przede wszystkim zabezpieczyć dojazd i powrót do i z zakładów pracy, przy uwzględnieniu limitów wejść do pojazdu.

Na podobny krok zdecydowano się również w innych miastach naszego regionu. Od dzisiaj autobusy w Zamościu, Białej Podlaskiej i Puławach kursują według rozkładów wakacyjnych.

19 komentarzy

  1. Polityka 4 aut na rodzinę odnosi skutek. Teraz wystarczy tylko wyburzyć co drugi budynek i razem ze skrawkami trawników i chodnikami przerobić na parkingi. Dzięki temu jakaś część kierowców będzie mogła zaparkować. A reszta? A reszta niech sobie jakoś sama radzi. To nie zmartwienie miasta, że ktoś nie ma gdzie trzymać samochodu.

  2. Przypomniał mi się koronny argument ludzi uzależnionych od prywatnego samochodu. Zawsze oni powtarzali o tym, że oni MUSZĄ jechać własnym samochodem, bo oni rozwożą dzieci po przedszkolach, czy szkołach. Teraz, gdy szkoły czy przedszkola nie działają, to jakoś nie widzi się tego, żeby Ci ludzie zaczęli jeździć rowerami, e-hulajnogami czy komunikacją miejską. Zatem, co teraz zmusza tych ludzi do zakorkowywania miasta?

    • Ocena: 0

      mimo wszystko, własne auto to komfort, nawet jak stoi się w korku … można zapalić faję, zjeść śniadanie itp. Trzy razy próbowałem skorzystać z MPK z Konopnicy do śródmieścia … czas ten sam co autem, komfort w autobusie żaden, więc pytam czemu miałbym korzystać z miejskiej komunikacji … ?????

    • A wiesz Franiu co to prawo wyboru? Tak więc tego Wyp….j.

    • A co ciebie zmusza do zakorkowywania forum? A raczej jest to wrodzone czy nabyte? Ale niezły patent z tym mpk, taki very platformerski: zaklejamy taśmą co drugi fotel, plus wieszamy kartki na drzwiach o ograniczeniu ilości miejsc, a później – z powodu zmniejszenia ilości pasażerów – redukujemy ilość kursów. Bareja wiecznie żywy.

    • @Franiu,

      To rozwożenie dzieci po szkołach i przedszkolach to była tylko tania wymówka dla ich egoizmu i wygodnictwa. Chyba nikt nie wierzył w te wykręty umysłowych ameb z zaawansowaną samochodozą i wodogłowiem.

      Ale spokojnie. Samochodów wciąż przybywa. a infrastruktury, czyli nowych ulic i parkingów – prawie nie. Poza tym, Lublin jest takim miastem, że nawet gdyby na budowę nowych dróg i parkingów były nieograniczone środki, to i tak zwyczajnie nie ma gdzie tej infrastruktury zmieścić, bo wszędzie wąsko i ciasno.

      Na razie, w godzinach szczytu w Lublinie trasę o długości 5 km pokonuje się w ok. pół godziny. Ale jak przejechanie 5 kilometrów będzie im zajmować 2 godziny, a koszt takiej „podróży” wzrośnie do 20-30 zł, to wtedy może dojdą do wniosku, że wożenie wszędzie swoich czterech liter autem w mieście to jednak nie jest najlepszy pomysł.

  3. Rozumiem że bilet okresowy będzie można zawiesić?

  4. Trzeba zrobić bilety po pięć złotych wtedy więcej ludzi będzie jeździć. Durnie i złodzieje. Za 3,20 to ja sobie do Wandzina za Niemce na grzyby jadę a nie dwa przystanki trolejbusem po Lubartowskiej.

  5. Skoro mniej ludzi jeździ tymi wynalazkami to trza p. robal ceny biletów podnieść aby prezesostwo nie ucierpiało no i jego (mać) eminencja ma się rozumieć.

  6. No tak, ograniczyli liczbę miejsc w autobusach i zmniejszyli częstotliwość przejazdów. Czego oni się spodziewali? Zwiększenia ruchu?

  7. Czy Zamość, Puławy czy Biała podlaska to są miasta z którymi powinien porównywać się Lublin miasto wojewódzkie?

  8. Podnieść opłaty za parkowanie w centrum, to problem się rozwiąże

    • Może przenieść wszelkie urzędy do strefy ekonomicznej z parkingami i wtedy problem się skończy.Hipermakety mogą mieć darmowe parkingi,ale urzędy i wszelkie instytucje już nie?Co za rozumowanie?Miasto Inspiracji by opustoszało.

      • Po drugie czemu tych urzędów nie da się skupić w jednym miejscu?Wtedy autobus i węzeł np.Choiny ma sens.Przesiadam się w autobus i jadę załatwić kilka spraw w jednym miejscu np.zus,skarbowy,bank,wydział komunikacji i etc.Nie,tutaj zawsze problem.Kto jest myśląco-rządzący zorganizowałby taki system,a nie kwiatki i ławki za setki tysięcy.

  9. A co z pielęgniarkami co dojeżdżają do pracy mpk?

  10. Znowu wracamy do przeszłości, gdzie w Lbn nie było nocnych autobusów. Jak na wsi. W latach 80 były nocne a 2020 r to powrót do czasów, gdzie Lbn popadał w coraz większa dziure

Z kraju

Biznes i handel

Polityka i społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia