Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Chmielek: Wjechał w rowerzystę z dzieckiem i uciekł. Nieprzytomny 4,5 latek trafił do szpitala

W piątek, w miejscowości Chmielek, doszło do potrącenia rowerzysty, który wiózł dziecko. Sprawca nie zatrzymał się i odjechał z miejsca zdarzenia.

Do wypadku doszło około godziny 8 w miejscowości Chmielek w powiecie biłgorajskim. W 41-latka wiozącego dziecko na rowerze w foteliku wjechał samochód osobowy. Kierowca nie zatrzymując się odjechał z miejsca zdarzenia. 4,5-latek odniósł poważne obrażenia ciała i w stanie nieprzytomnym został zabrany śmigłowcem do szpitala w Lublinie.

– Kierowca samochodu marki Mazda był poszukiwany przez policję. Funkcjonariusze ustalili i zatrzymali sprawcę wypadku w miejscu zamieszkania, kilka godzin po zdarzeniu. Okazał się nim 52-latek z gm. Łukowa, który nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdami – informuje asp. Milena Wardach z biłgorajskiej Policji.

Po przesłuchaniu, decyzją prokuratora został zwolniony do domu. Trwa ustalanie wszystkich okoliczności wypadku.

2015-12-12 11:16:15
(fot. ilustr. lublin112.pl)

16 komentarzy

  1. jak zwolniony? potrącił dziecko (nie ważne, że w foteliku na rowerze, który prowadził ktoś inny) i go puścili?

  2. Tak to widzisz, jest z polskim prawem. Policja szuka łobuza, zatrzymuje, a Wysoki Sąd (bywa, że metr piędćdziesiąt w szpileczkach), puszcza go, dając mu szansę na na bis.

  3. Wypuścili go żeby mógł jeszcze w między czasie kogoś zabić,wtedy może go nie wypuszczą.Pogratulować prokuratorowi głupoty.Ciekawe jakby to było jego dziecko.SZOK!

  4. Zatrzymanych za jazdę pod wpływem to do domu za friko odstawiają. Ciekawe z jakiego powodu sprawca nie posiadał uprawnień? Za tępy by zdać testy, czy zabrane? Zapewne Sąd rodzinny surowo go ukarze.

  5. Gdyby zrobił to jakiejś grubej rybie to by tak łatwo go nie wypuścili niestety jechał rowerem chłop z Mazur .

  6. Jeszcze k j m jechał bez uprawnień i nie udzielił pomocy to za mały argument żeby go zamknąć do czasu rozprawy . Typowy klimat bo skarb państwa nie ucierpiał a tylko szary mały obywatel.

  7. ja się dziwię, że wezwali helikopter lpr, przecież tam jest ponad 100km. jak szybko one latają? karetka z Biłgoraja nie byłaby szybciej?

    • Obiektywny, niezwyczajny, ale fajny

      A ja się dziwie, że odzywasz się, nie mając pojęcia na ten temat. Gdybyś się orientował, to byś pacanku wiedział, że tak poważnie ranne dziecko, musi trafić do szpitala dziecięcego. Ten zaś jest w Lublinie. Mieli to nieprzytomne dziecko wieźć karetką ponad 120 kilometrów, drogami pełnymi dziur i kolein narażając je na kolejne obrażenia, kiedy w tym przypadku każda minuta była ważna? Proszę pomyśl następnym razem i zanim cokolwiek napiszesz, zastanów się czy nie wyjdziesz na idi#ę.

    • Prędkość HEMS-a to 250 km/h. Karetka pojedzie średnio 90 km/h. Uwzględniając procedury startu i lądowania w ciągu niespełna godziny helikopter jest z powrotem w Lublinie. Bez tłuczenia się po dziurach i stania w korkach a także bez ryzyka, że znajdzie się mistrz, który nie usłyszy i nie zobaczy sygnałów uprzywilejowania ….

  8. kierowca bombowca

    A bierzesz pod uwagę taki scenariusz , że ,,Ratownik 7” był gdzieś w okolicy?

  9. poraz kolejny prokuratura pokazuje klase!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!wstyd i hańba

  10. Prokurator to zwykły idiota. Ciekawe czy tak samo postąpiłby gdyby to jego dziecko załatwił ten koleś. Teraz menda prokuratorska niech spojrzy w oczy ojcu dziecka i powie, że nic się w sumie nie stało. Zapewne ojciec będzie ciągany po sądach i odpowiadał na głupie pytania prokuratora: dlaczego wiózł dziecko, gdzie jechał, z jaka prędkością, czy rower miał aktualne badania techniczne i lekarskie, czy był przystosowany do przewozu osób, czy kierujący posiada kategorię D do przewozu osób, czy kierujący posiada świadectwo kwalifikacji do przewozu osób rowerem, czy odpowiednio blisko jechał prawej krawędzi jezdni, czy używał świateł do jazdy dziennej, czy był oznaczony jako pojazd wolnobieżny, czy bagażnik miał homologację, czy rower był wyposażony w opony zimowe … no pewnie prokurator jeszcze coś tam znajdzie może okaże się, że w przeszłości ojciec ukradł cukierka w sklepie za 10 gr …

Z kraju