Chcieli pieniędzy na piwo, pobili i okradli mężczyznę. On trafił do aresztu, ona pod dozór policji
15:50 23-09-2020
W minioną sobotę po południu policjanci z Zamościa otrzymali zgłoszenie o pobiciu na jednym z osiedli w mieście. Na miejscu pojawił się patrol. Mundurowi ustalili, że 30-latek został pobity przez kobietę i mężczyznę.
Para najpierw zażądała od niego pieniędzy na piwo, a później zabrała leżący na ławce jego portfel z dokumentami i pieniędzmi w kwocie około 1000 złotych. 30-latek próbował odebrać swoją własność, jednak został zaatakowany i pobity. Mężczyzna przewrócił go na ziemię, a następnie oboje kopali ofiarę po cały ciele. Po wszystkim agresorzy uciekli na teren pobliskiego osiedla. Na szczęście pokrzywdzony nie doznał poważniejszych obrażeń.
Podejrzani po kilku minutach zostali zatrzymani. Mieszkańcy Zamościa w wieku 33 i 36 lat trafili do policyjnego aresztu. Oboje usłyszeli zarzuty kradzieży rozbójniczej. Sąd zdecydował, że 33-latek zostanie tymczasowo aresztowany na okres 3 miesięcy. Natomiast jego 36-letnia znajoma została objęta policyjnym dozorem. O dalszym ich losie zdecyduje sąd. Przestępstwo kradzieży rozbójniczej zagrożone jest karą pozbawienia wolności do lat 10.
(fot. lublin112.pl)
Równość wobec prawa hahaha, równe prawa hahaha. On 3 miechy ona dozór. Marksizm kulturowy w sądach i policji ma się świetnie.