Czwartek, 24 kwietnia 202524/04/2025
690 680 960
690 680 960

Chciał spalić pozostałości roślinne, ogień objął budynek sąsiada

Wystarczy chwila nieuwagi podczas wypalania pozostałości roślinnych, a skutki mogą być tragiczne. Przekonał się o tym jeden z mieszkańców powiatu ryckiego, który wypalał pozostałości traw zebrane po pracach porządkowych. Mężczyzna nie opanował rozpalonego ognia, który rozprzestrzenił się na krzewy rosnące na sąsiedniej posesji, a następnie na dach budynku.

Wypalanie pozostałości roślinnych – niebezpieczne i nielegalne

Mimo licznych apeli oraz kampanii informacyjnych, wciąż zdarzają się osoby, które decydują się na wypalanie zebranych pozostałości roślinnych, takich jak trawy, łąki czy torfowiska. Tego rodzaju działania stwarzają ogromne niebezpieczeństwo, ponieważ ogień może szybko i w niekontrolowany sposób rozprzestrzenić się, zwłaszcza przy zmiennym wietrze i suchym podłożu. Takie pożary mogą przechodzić na pobliskie lasy, zabudowania mieszkalne i gospodarcze, a ich skutki bywają tragiczne – prowadząc do utraty dobytku, a w najgorszych przypadkach, do śmierci ludzi i zwierząt.

Przykład z powiatu ryckiego

Niestety, po raz kolejny doszło do niebezpiecznego incydentu związane z wypalaniem pozostałości roślinnych. 65-letni mieszkaniec powiatu ryckiego postanowił spalić suchą trawę zebrane po wiosennych pracach porządkowych. Niestety, mężczyzna nie zapanował nad ogniem, który błyskawicznie przeniósł się na posesję sąsiada. Pożar objął najpierw krzewy rosnące przy ogrodzeniu, a następnie dach budynku mieszkalnego.

Na szczęście, w wyniku tego pożaru nikt nie ucierpiał. Jedynie doszło do strat materialnych, w tym uszkodzenia dachu oraz spalenia krzewów. Jednakże, sprawca pożaru poniesie konsekwencje prawne za popełnione wykroczenie.

Jak unikać niebezpieczeństwa?

W celu uniknięcia podobnych sytuacji, warto pamiętać, że odpady organiczne, w tym pozostałości roślinne z ogrodu, najlepiej jest przerobić na kompost. Jeśli nie posiadamy kompostownika, mieszkańcy gminy Ryki mogą skorzystać z systemu odbioru odpadów – wystawiając odpady w workach zgodnie z harmonogramem lub przekazując je do Punktu Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Rykach przy ul. Janiszewskiej 70. Szczegółowe informacje na temat dni i godzin otwarcia punktu można znaleźć na stronie internetowej Urzędu Miejskiego w Rykach.

Pamiętajmy, że wypalanie pozostałości roślinnych jest zabronione!

Przypominamy, że wypalanie pozostałości roślinnych, takich jak trawy, łąki, nieużytki, rowy czy trzcinowiska, jest zabronione i karalne. Każdy, kto zdecyduje się na takie działanie, naraża siebie i innych na poważne konsekwencje. Dbajmy o bezpieczeństwo i przestrzegajmy przepisów, aby uniknąć tragicznych w skutkach pożarów.

5 komentarzy

  1. Marcin Nowy Świat
    Ocena: 2

    Za blisko miał zabudowania to teraz ma za swoje. Jakby budynku były dalej od granicy to by się nie zapaliły że smiaciami! Co ludzi mają robić z tymi resztkami jak nie spalać. Przecież niekt tego nie przyjedzie i nie odbierze. Tam szybko poszło z tldymem tylko tensasiad kapuś

  2. Ocena: 1

    Pewnie ze strachu przed mandatem chciał jak najszybciej spalić, za dużo materiału na raz podpalil, więc ogień zrobił się za duży. Takie są skutki zakazu spalania patyków i zgrabek. Powinno być raczej nauczanie bezpiecznego wypalania takich rzeczy.

  3. koszta będą

  4. Ocena: 0

    Dobrze że w Lublinie nikt nie kapuje jak śmieci się wypala.

  5. „które decydują się na wypalanie zebranych pozostałości roślinnych, takich jak trawy, łąki czy torfowiska” – mogę się mylić, ale łąki czy torfowiska to chyba nie są pozostałości roślinne.

Dodaj komentarz

Z kraju

Wiadomości z info112

Lubelski biznes

Biznes i handel

Polityka

Społeczeństwo

Zdrowie i styl życia

Nauka i technologia