Chciał dołożyć drewna do pieca. Po chwili paliła się kotłownia
11:35 03-01-2022
Do pożaru doszło w niedzielę po południu w jednym z budynków mieszkalnych na terenie powiatu łukowskiego. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o pożarze kotłowni w domu jednorodzinnym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Mundurowi wstępnie ustalili, że mieszkający w tym domu 23-latek najprawdopodobniej chciał dołożyć drewna do pieca centralnego ogrzewania. Niewykluczone, że w tym czasie ogień rozprzestrzenił się po kotłowni. Młody mężczyzna gasząc pożar doznał poparzeń całego ciała. 23-latek został przetransportowany do specjalistycznego szpitala.
Teraz prowadzący postępowanie policjanci szczegółowo ustalą, w jaki sposób doszło do tego zdarzenia i co było jego bezpośrednią przyczyną.
(fot. Policja Łuków)
JAK?!? Czyżby rozpalanie benzyną?!?
Albo zgromadzone gazy, po otworzeniu drzwiczek dostały tlenu i nastąpił wybuch. Ogień z wybuchu zapalił jakiś łatwopalny element w kotłowni i pożar gotowy. A wystarczy palić od góry i nie dokładać.
I przy okazji nie dymić.
tez tak mysle,glupih nie sieja
Są talenty na tym świecie o których się fizjologom nie śniło
Coś poszło nie tak przy segregowaniu śmieci na dzienne i nocne. 😉
dmuchawka przy piecu musi być