Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Centrum: Brud, śmieci, bałagan szybko zniknęły ze skweru Władysława Bartoszewskiego (zdjęcia)

Wprawdzie wiosenne porządki są dopiero w toku, ale stan czystości i porządku, który widoczny był jeszcze niedawno na terenie jednego z reprezentacyjnych punktów miasta, pozostawiał wiele do życzenia. Teren ten szybko jednak został posprzątany.

Na skwerze Władysława Bartoszewskiego, jednej z pięciu powstałych pod koniec września 2018 roku lubelskich enklaw zieleni, tzw. „Miejsc dla Ciebie”, można odpocząć na podświetlanych wieczorową porą ławeczkach, w porze letniej napić się wody z zainstalowanego tam „poidełka”, czy też skorzystać z możliwości doładowania swych urządzeń mobilnych.

Jednak śmieci, które jeszcze niedawno pozostawały widoczne wokół tego miejsca, nie zachęcały, aby zatrzymać się tam i przysiąść na chwilę. A odwiedzających cztery lubelskie cmentarze zlokalizowane przy ul. Lipowej i ul. Białej, jest dość dużo nawet w dobie pandemii. Nieporządek bardzo łatwo rzucał się w oczy.

– Z uwagi na trwającą przebudowę ul. Lipowej skwer Bartoszewskiego nie jest ujęty stałym utrzymaniem, jest on sprzątany interwencyjnie – próbowała wyjaśnić tę niesympatyczną sytuację Justyna Góźdź z biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin.

I jeśli jeszcze można się zgodzić z faktem przepełnionych śmietników przy skwerze, gdyż tego rodzaju odpady mogą pojawić się w ostatniej chwili, czy też zrozumieć wypada zalegające wzdłuż chodnika obumarłe pozostałości po bujnej roślinności trawiastej, to już trudno zaakceptować inne niedociągnięcia służb porządkowych. Bo jak wytłumaczyć dużą ilość niesprzątniętych i nagromadzonych przez tygodnie odpadów roślinnych przy krawężnikach uliczki dojazdowej do głównej bramy cmentarnej oraz wzdłuż ogrodzenia oddzielającego teren miejski od posesji przy ul. Lipowej, a także tuż przy parkomacie?

Ciężko też wyjaśnić zarówno niemałą liczbę niedopałków na zieleńcu miejskim przy samym przystanku MPK, pokaźną ilość trocin, jak i butwiejące liście za kioskiem, a przede wszystkim butelki, pudełka, opakowania i papiery. Chyba harmonogram utrzymania w czystości tego miejsca, nawet w aspekcie niestałym, nie został jednak dotrzymany.

Z kolei na pochwałę zasługuje fakt, że nazajutrz po skierowaniu do biura prasowego w Kancelarii Prezydenta Miasta Lublin prośby o wyjaśnienie zaistniałej sytuacji, cały skwer Władysława Bartoszewskiego wraz z jego najbliższym otoczeniem zostały bardzo szybko doprowadzone do porządku przez właściwe służby miejskie. Momentalna reakcja biura prasowego ratusza napawa optymizmem, pozwalając wierzyć, iż w następnych miesiącach porządek nie będzie musiał być monitorowany przez prasę.

– Zarówno tereny zielone skweru jak i znajdujące się w pasie drogowym zostały już uprzątnięte – zapewniła Justyna Góźdź. – Wykonano również zabiegi pielęgnacyjne w zakresie znajdującej się tam roślinności.

(fot.  tekst – Leszek Mikrut)

26 komentarzy

  1. Deweloperzy posprzatajcie.

  2. Szkoda, że reporterzy TVP3 nie zdążyli, nie musieliby grzebać po śmietnikach.

  3. Tak. Może miasto powinno wszędzie sprzatac. Nawet tam gdzie są remonty, budowy itd. Ale podejrzewam że pisuary dalej i tak by torpedowali.

  4. Żałosny komentarz POdpaski z 10% POparciem.

Z kraju