Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Błyskawiczna reakcja sieci handlowych. Od jutra sklepy będą czynne do północy, potem całą dobę

Sieci handlowe reagują na nowe obostrzenia dotyczące liczby klientów, mogących przebywać jednocześnie w sklepie. Godziny otwarcia sklepów zostają wydłużone. Z kolei przed świętami sklepy mają być czynne całą dobę.

77 komentarzy

  1. A czy to prawda że w pewnej służbie mundurowej teraz większość od asp… wzwyż na zwolnieniach lekarskich i urlopach????

    • w sklepach roboty pracują rodzin nie mają i nie nararzaią się to dowalić im to nie ludzie . Markety biznes wyczuły

  2. taki sobie żarcik 🙂

  3. Za tydzień Mati powie że to był jego pomysł 🙂

  4. wykończą tych sprzedawców-kasjerów całkiem. Przed świętami to połowa pójdzie wpiz..du na L4 i na święta będziecie kupować hot dogi na Orlenie. Ja nie wiem już sam, ale to chyba od siedzenia w domach nagle wszyscy albo większość zaczęła żreć na potęgę czy co?

  5. Niestety to nie zart. Pracownicy o tym mówią. Tylko ciekawe czy te złodzieje pracodawcy spytali o zdanie Kasjerów..

    • A kto utrzyma sklep i tylu pracowników skoro liczba klientów jest drastycznie ograniczona a koszty utrzymania sklepu wzrosły? Chyba wolą to niż zamknąć sklep na miesiąc lub całkiem zlikwidowac i zostać bez pensji. Pomyśl zanim się wypowiesz, nigdzie nie jest prosto a bezrobocie momentalnie poszybuje zaraz w górę.

    • a gdzie robisz zakupy? Siedź w domu i nie rób zakupów to nie będziesz miał problemów. To przez bezsensowne zarządzenia robią się takie kolejki. Godziny dla seniorów? Max głupota. Babki łażą bez sensu po sklepie czy poczcie bez względu na godzinę, niektóre po trzy cztery razy dziennie. Powinien być nakaz robienia szybkich zakupów, max 15 minut na osobę, i tylko raz dziennie i nie byłoby problemu. Tylko problem jak to sprawdzić.

  6. Pracownicy dostaną pewnie premie, a pracując w handlu spozywczym, niech się cieszą, że ich firmy upadną jako ostatnie, o ile w ogole

  7. Kasjer(ka) nic na tym nie zarobi Tylko Właściciele napawają Sakwy Sfe!!!!!!!

  8. kasjer sprzedawca

    Tu chodzi przede wszystkim o biznes i wyciagniecie ile się da z utargów w czasie trwania tego wirusa. Takie cele mają wielkie nasze krajowe ale przede wszystkim wielkie zagraniczne sieciówki. Sam widzę co się wyrabia w sieciówkach od dawna. Pracownik jest mało ważny w wiekszości przypadków dla nich utargi oraz zyski są przede wszystkim na piedestale. Nie ważne że pracownicy zacharowują się nieraz chcąc podgonić wiele pracy aby potem było lżej to za to im się dokłada jeszcze wiecej obowiązków. Wiele osób jest niedocenianych zwłaszcza ci którzy np pracują w jakiejś sieciówce dłuższy okres czasu, praktycznie takie osoby nie chodzą na L4 bo nie potrzebują albo nie chcą się narażać swoim przełożonym, dostosowują się raczej do grafików zmienianych wiele razy bezpodstawnie( albo robienie z kogoś idioty- myśląc że pracownicy zwykli na kasach czy gdzie indzień to tępi ludzie że łykną wszystko) Fakt są takie osoby, ale wiele jest takich np doświadczonych bo już gdzieś pracowali a nie mają papierka z ukończeniem wyższego stopnia naukowego, albo tacy co są po studiach i gdzie mieli styczność z kodeksem pracy czy innymi aktami prawnymi. Jedni powiedzą zaraz to skoro im tak źle to po co tam pracują i to jeszcze z takim wykształceniem!? Tak więc odpowiem, że pracują bo muszą, bo mają rodziny na utrzymaniu, mają kredyty mieszkaniowe, nie mogą sobie czasem pozwolić z dnia na dzień na porzucenie danej pracy. Wiedzcie że takich osób jest wiele, i szukają w międzyczasie jakiejś innej pracy. Większość osób hejtujących to osoby które mieszkają wspólnie z rodzicami albo mieli dobry start od nich wsparciem finansowym. Lepsze studia, lepsze znajomości rodziców do załatwienia pracy. Ale zdecydowanie jest wielu takich co nie stać ich było na szybki rozruch w życiu i dorabiali się od podstaw doceniając każdy przysłowiowy „grosz”. Wiele jest naprawde dobrych i fajnych ludzi na stanowiskach czy zwykłych pracowniczych czy też kierowniczych ale takich ludzi „zjadają” osoby które są na takim samym bądź wyższym stanowisku. Wracając do sedna sprawy . Reakcja sieciówek na ograniczenia ilości klientów jak dla mnie była do przewidzenia i to po raz kolejny kosztem pracowników…

    • jak mało jest takich normalnych komentujących…
      zdrowia i powodzenia w szukaniu lepszej pracy.

  9. Zapłacimy za to inflacją.

  10. Ciekawe kto teraz będzie pracował w Lidlu za 1/4 stawki Niemieckiej. Powodzenia w rekrutacji.

    • Przy obecnej fali zwolnień myślę, że więcej niż sądzisz.

    • Poczytaj co się dzieje na rynku pracy teraz. Lepiej być kelnerem bez pracy czy sprzedawcą w sieciówce ale z pracą? Lepiej nie sprzedawać ciuchów w galerii czy sprzedawać owoce w sieciówce? Lepiej nie sprawdzać biletów w kinie czy rozkładać chemię w sieciówce. Teraz wyjątkowo łatwo będzie znaleźć im pracowników. I to jest najsmutniejsze w tym.

    • Nie wiem czy wiesz @dostawca ale kilka dni temu MSZ poinformowało, że w ramach „LOT do domu” powróciło do kraju ponad 41 tysięcy Polaków (dzisiaj być może jest ich jeszcze więcej).
      Wiesz gdzie skierowali swoje kroki w pierwszej kolejności?
      Do Urzędów Pracy (osobiście lub elektronicznie).
      Myślisz, że tylko po marny zasiłek dla bezrobotnych?
      Za chwilę będzie wielu chętnych za najniższą krajową (zawsze większą niż zasiłek).
      Nawet gdy będzie to 1/4 stawki niemieckiej.
      Tobie dadzą kopa w d..ę i zatrudnią innych za mniejsze pieniądze.
      Oczywiście wszystko do czasu zakończenia epidemii.
      Bo wtedy porzucą pracę aby wyjechać „na zachód” a ty będziesz mógł wrócić do dotychczasowej pracy.
      Ale czy za te same pieniądze co dzisiaj?
      Ciesz się, że nie pracujesz w sklepie, który musi być zamknięty.
      W kawiarni, restauracji czy różnych usługach.
      W firmie, która wstrzymała produkcję lub działalność.
      Może tarcza rządowa cię ochroni?
      Nie narzekaj, bo póki co twój pracodawca zarabia ale i tobie płaci za pracę.
      Ile by to nie było… ale płaci…

Z kraju