Al. Tysiąclecia: Kolejne auto wbiło się w ogrodzenie stadionu
17:33 29-01-2018
Do zdarzenia doszło w poniedziałek około godziny 16 na al. Tysiąclecia w Lublinie. Na wysokości Młyna Krauzego samochód osobowy uderzył w ogrodzenie. Na miejscu interweniowała policja.
Jak wstępnie ustalono, kierujący roverem mężczyzna jechał w kierunku centrum. W wyniku niedostosowania prędkości do panujących na drodze warunków stracił panowanie nad pojazdem. Auto wypadło z jezdni i uderzyło w ogrodzenie stadionu.
Kierowca nie odniósł obrażeń ciała. Policjanci ustalili, że mężczyzna był trzeźwy. Nie było też większych utrudnień w ruchu.
To już drogie tego typu zdarzenie w dniu dzisiejszym w tym miejscu. Rano, w identycznych okolicznościach, w ogrodzenie wjechała kierująca fiatem kobieta.
(fot. lublin112)
2018-01-29 17:29:04
…..To już drogie tego typu Jakie tam drogie.Rover był stary….A i ogrodzenie też nie nowe
mam wrazenie ze to sa jakies zawody ktory pierwszy rozpier…. ten bilbord Bricomana ….. chyba jest jakas wysoka nagroda
Bo trzeba brać poprawkę na warunki i stan ogumienia.
Łańcuch mu zleciał z rovera
to wina tej strzałki
No właśnie,po h.j malować strzałkę na wprost,jak tam trzeba lekutko skręcić?Kto dopuścił takie oznakowanie???
a ten z holownika ładowacz nie lepszy widać :D:D
Też się czepiasz – czteroślad nie tak łatwo załadować 😉 pzdr
zaraz po zdarzeniu mijałem to miejsce i widziałem czterech „młodszych” Panów. Strzelam że jeden z nich chciał przyświrować przed kolegami i nie wyszło … będzie o czym opowiadać w szkole po feriach.
Haahahaaaaaaaaaa dobrze mu!
jeżeli fotele sterowane elektrycznie to kupie całe sterowanie do obydwu foteli.
Zwykłym samochodem, na zwykłych oponach można w takich mokrych warunkach tam spokojnie ponad 100km/h lecieć bez problemu i poślizgów.
Albo ci rozbitkowie mają tragiczne opony, albo mocno hamują/przyspieszają, szarpią kierownicą w tym zakręcie albo lecą >120-130km/h. Innych możliwości nie widzę