Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Al. Spółdzielczości Pracy: Renault zapalił się podczas jazdy

W poniedziałek po południu na al. Spółdzielczości Pracy doszło do pożaru samochodu. Na miejscu interweniowała straż pożarna.

Do zdarzenia doszło w poniedziałek przed godziną 16 na al. Spółdzielczości Pracy w Lublinie. Z jadącego pojazdu marki Renault Traffic, z komory silnika, nagle zaczął wydobywać się dym. Kierowca widząc, co się dzieje, zatrzymał pojazd i próbował ugasić pożar gaśnicą. W gaszeniu pomógł mu przypadkowy świadek zdarzenia.

Na miejsce została wezwana straż pożarna. Strażacy dogasili opanowane chwilę wcześniej zagrożenie pożarowe. Przez kilkadziesiąt minut w rejonie zdarzenia częściowo nieprzejezdny był jeden pas ruchu w kierunku Lubartowa. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał. Trwa ustalani okoliczności pojawienia się ognia.

DSC06281

DSC06277

DSC06278

2017-05-15 17:59:00
(fot. lublin112.pl)

17 komentarzy

  1. fani palących się „franzuców”… 3… 2.. 1.. Start !

  2. Super, że udało się opanować ogień, wiele osób widząc zdarzenie pobiegło ze swoimi gaśnicami i z tego co czytam, udało się zdusić ogień w zarodku. 🙂

    • Cieszy mnie, że są tacy kierowcy, którzy wiedzą jak używać, nawet takie małe, zwykle gaśnice.

      • Wiedzieć to jedno, a użyć w stresie to niekoniecznie to samo. Ja po prostu podałem swoją gaśnicę gaszącemu ogień kierowcy, nie wiem czy sam użyłbym jej równie skutecznie. Myślę ze decydujący by fakt, że kierowca nie otworzył klapy silnika, co dałoby płomieniom ogromną dawkę tlenu, przez co mogłyby objąć większą część samochodu. Zamiast tego gasił ogień przez kratę chłodnicy. Z mojej strony brawa za tę akcję.

  3. Który to już francuz ostatnio?

    • To nie jest wina francuza tylko tanich amatorskich napraw po stodołach byle taniej nie wymienić pokleić połatać pospawać i jechać i są efekty albo chińskie ledy montowane byle jak!
      Jeżdze od kilkunastu lat francuzami Megankami i nic sie nie dzieje tylko jak dbasz tak masz…

      • To co tylko kierowcy Francuzów tak auta naprawiają? Wyjaśnij czemu się słyszy najwięcej o palących się Francuzach?

    • Nie ważne który, ale zapewne, nie ostatni.

  4. miałem taką sytuacje kiedyś z fordem ale pomogli kierowcy poszlo 4 gaśnice i obyło się bez straży ale udało się na samym początku

    • Mam warsztat. I jest 50/50 aut. 50% francuskie, 50% reszta świata…. Nie żebym się czepiał !

  5. Dziękuje za pomoc,przyczyną,jak się okazalo byl trefny rezystor wentylatorów

  6. Czy możesz określić ile gaśnic zużyłeś? Zastanawia mnie fakt, czy jest sens trzymać 1kg w samochodzie, czy nie wymienić jej na 2,4 lub 6 kg.

  7. Dobrze że nie kupiłem Renaulta. Niewiele brakowało…

  8. niema sensu jedna gasnica 1kg, ja tam woze 6kg cisnieniowa gasnice ze wskaznikiem, ale i tak najbardziej liczy sie szybkosc reakcji
    jako tansza alternatywa dobra jest tez banka przynajmniej 5l petrygo (woda w zimie zamarznie) banka petryga raz mi uratowala samochod jak sie zaczelo palic w komorze silnika

Z kraju