70-latek ukradł motorower. „Był niczyj, więc go zabrałem”
13:44 21-07-2022 | Autor: redakcja

W środę policjanci z Chełm przyjęli zgłoszenie o kradzieży motoroweru zaparkowanego przy ul. Kolejowej w Chełmie. Na miejscu mundurowi wytypowali osobę, która mogła ukraść jednoślad.
Pomocny okazał się zapis z monitoringu i rozpoznanie jednego z funkcjonariuszy. Mundurowi udali się do jednej z miejscowości w gminie Ruda Huta, gdzie miał zamieszkiwać prawdopodobny sprawca.
Po drodze zauważyli mężczyznę prowadzącego skradziony jednoślad. 70-latek tłumaczył się, że motorower był niczyj więc zabrał go ze sobą. Funkcjonariusze znaleźli też przy nim dokumenty należące do innej osoby.
Mężczyzna został zatrzymany. Dzisiaj z jego udziałem będą wykonywane dalsze czynności procesowe. Kradzież zagrożona jest karą pozbawienia wolności do lat 5.
(fot. lublin112.pl\ilustracyjne)
Takim ludziom łatwo wcisnąć, że pieniądze na różne „plusy” też są niczyje, więc rząd je rozdaje.
70 lat na karku to wychowywał się w czasach gdy w Polsce zaczynał się rozpowszechniać „ruskij mir”. Kacapy też mieli wszystko za niczyje i sobie brali. Tego samego uczyli gawiedź polską wiec co się dziwić.
chwilowy zabor nic mu nie zrobia
\
A powinni. Taki lekki masaż grzbietu.
Tak rzeczywiście uczyli,stoi bez upieki to brac
A ktoś z was pomyślał o tym, że dla ludzi, którzy wychowywali się dosłownie w latach 50-60′ porzucone wszędzie hulajnogi elektryczne czy inne zabawki, mogą faktycznie być „za darmo i niczyje” bo za ich czasów, swoich rzeczy się pilnowało.
Nie, nie pomyślał, bo ludzie wychowani w tych czasach wynosili z domu krótka maksymę: „Nie twoje, nie dotykaj”. Nikt nikogo nie uczył, ze „Nie twoje, czyli niczyje”.
skoro był niczyj to kto zglosil kradziez?