Czwartek, 18 kwietnia 202418/04/2024
690 680 960
690 680 960

To była impreza. 60 osób w mieszkaniu w bloku, 55 ukarano

Środek nocy a jednym z mieszkań śpiewy. Sąsiedzi wezwali policję. Ilość osób, które zmieściły się w małym mieszkaniu zaskoczyła wszystkich.

W nocy z piątku na sobotę mieszkańcy jednego z bloków przy ulicy Godebskiego w Lublinie zorganizowali imprezę. Po pewnym czasie, wraz z ilością wypitego alkoholu wzrastała również ilość decybeli jakie rozchodziły się wokół. Sąsiedzi nie mogąc usnąć zaczęli mieć dosyć a dyżurny lubelskiej policji zaczął odbierać telefon za telefonem, z prośbą o uciszenie imprezowiczów.

Dyżurny gdy dowiedział się, ze w środku może znajdować się bardzo dużo osób, od razu na miejsce wysłał kilka radiowozów. Mundurowi już z daleka mogli usłyszeć, ze zgłaszający mówili prawdę. Dookoła słychać było głośną muzykę oraz śpiewy. Jednak to, ile osób znajdowało się w małym mieszkaniu zaskoczyło wszystkich.

Po przeliczeniu okazało się, że na domowej imprezie jest 60 osób. Ze względu na to, że imprezowicze pomimo licznych próśb nie zamierzali w dalszym ciągu przestrzegać ciszy nocnej, zostali oni ukarani mandatami. Policjanci nałożyli na uczestników imprezy blisko 35 mandatów karnych za zakłócanie ciszy nocnej. Ponadto wobec 20 osób, które odmówiły przyjęcia mandatu sporządzono wnioski o ukaranie do sądu.

(fot. lublin112)
2014-09-13 11:59:20

27 komentarzy

  1. Kolejna facebookowa impreza i wszyscy zaproszeni?
    60 osób w mieszkaniu to dużo za dużo. Takie rzeczy trzeba planować z głową.

  2. Na każdego chłopaka dali 500zł mandatu a na dziewczynę 200zł. Wniosek…

  3. ciekawe ile tych mandatów umorzą z powodu biedy finansowej i niewydolności skarbowej,bo moim zdaniem więcej niż było tam osób,a odpowiedzialności zbiorowe nie ma w tm kraju i skierowane wnioski do sadu od razu padną,bo kto komu udowodni kto ryja darł,a kto nie.

Z kraju