Piątek, 29 marca 202429/03/2024
690 680 960
690 680 960

Zostawiła dziecko w samochodzie i poszła na zakupy. – Przecież nic się nie stało LIST OD CZYTELNICZKI

W aucie zaparkowanym na jednym z parkingów w Lubartowie nasza czytelniczka zauważyła na przednim siedzeniu dziecko. Jak się okazało mama chłopca była na zakupach.

57 komentarzy

  1. Mysek co ty cpiesz?
    Czy z rodziny wariatow sie wywodzisz?

  2. polaczki to naród ormowców

    Nadgorliwość gorsza niż faszyzm. Przecież nie będzie specjalnie opiekunki zatrudniać żeby się wyrwać do sklepu na chwilę. Nie wiem skąd takie mendy się biorą które nie potrafią zrozumieć najprostszej sytuacji jaką jest konieczność zrobienia zakupów i od razu chcą zrobić z innych wyrodnych rodziców. Dodatkowo wymyślają jakieś absurdalne sytuacje które niby mogły się zdarzyć aby usprawiedliwić swoje konfidenckie skłonności. Złapać taką, strzelić z liścia w mordę i może w końcu zajmie się sobą taka jedna z drugą.

  3. I tacy ludzie dostają 500+ na dziecko….

  4. Gdyby Polska była krajem ludzi współczujących i mających na względzie dobro drugiego człowieka, to taki news nawet by cieszył. Ale w sytuacji, gdy jest to kraj powszechnej znieczulicy, obojętności i egoizmu, to tego typu postawa zakrawa co najwyżej na zabawę w Ochotniczą Rezerwę Milicji Obywatelskiej. Jakaż to bowiem straszna krzywda działa się dziecku? Czy tego dnia lał się z nieba żar? Dziecko mogło się udusić? A może przebywało w aucie tak długo, że mogło umrzeć z pragnienia? Pomimo że niektórzy komentujący dwoją się i troją, nikt nie potrafi rzeczowo wykazać, jakie to niby niebezpieczeństwo zagrażało dziecku. Spało, więc matka nie chcąc go budzić wyskoczyła po zakupy.

    Kiedy naprawdę dzieje nam się krzywda i potrzebujemy pomocy, bo jesteśmy bici, prześladowani, maltretowani, to osoby pokroju naszej czujnej czytelniczki nie ruszą palcem w bucie, aby nam pomóc, bo „ja nie chcę mieć kłopotów!” i „będą mnie potem ciągać po sądach”. ORMO jest jednak zawsze zwarte i gotowe, kiedy trzeba donieść na sąsiada, który zaparkował samochód na trawniku, albo na kobietę, które wyszła po zakupy zostawiając dziecko w samochodzie.

    Tego typu działania mają na celu nie pomoc, ale uprzykrzenie innym życia.

    Śpij spokojnie. ORMO czuwa.

    • Trudno się z Tobą nie zgodzić. Ludzie zajmijcie się bosa a pomagajcie innym wtedy, kiedy naprawdę trzeba.

    • Właśnie przez takie wypowiedzi jak twoja, ludzie po prostu wstydzą się lub boją zareagować. A później znajdują dziecko, które było bite przez 2 lata, albo psa głodzonego przez 7 lat. Dopiero jak sytuacja jest podbramkowa to ktoś nie wytrzyma i się wyrwie z „donosem”. Taka chyba już tradycja w tym sponiewieranym narodzie, że wszelkie służby, policja, przez większą część naszej historii były obce, okupacyjne. Dlatego zwykłe zgłoszenie kradzieży na MO mogło być traktowane jak donos. I tak już nam zostało, każdy, kto się poskarży na krzywdę swoją (a jeszcze gorzej jak na czyjąś) to zaraz donosiciel, konfident, menda itp. Tymczasem już ładnych parę lat żyjemy w swoim państwie, i nawet ten co donosi do skarbówki summa summarum działa na korzyść ogółu.

  5. zajmij się swoim dzieckiem jak masz

    Nadgorliwość jest gorsza od faszyzmu ! .Nic się nie stało , gorąco nie było . Na Wyspach panuje zimny chów i tam niemowlęta wystawia się na 4 godziny i nikt się nie przypiepsza

  6. Dobrze napisane…?

  7. Może i pogoda łagodna, więc małe są szanse, że dziecku coś się stanie w zamkniętym samochodzie (no chyba że się zakrztusi własną śliną), ale i tak nie zaryzykowałabym nigdy w życiu, żeby jakiś świr/zbok/morderca mógł zbić szybę, zabrać sobie maleństwo i zrobić z nim co mu się będzie chciało. Choćby to była jedna szansa na sto milionów – nie warto. Popatrz na swoje dziecko i wyobraź sobie że ktoś to śpiące maleństwo wyrywa z fotelika, robi mu najstraszniejszą krzywdę, a potem wyrzuca w krzaki, kiedy ty sobie robisz zakupy. Ono cierpi, boi się, woła cię, umiera, a ty pomykasz z koszyczkiem zadowolona/y ze swojego nowoczesnego podejścia. Dla mnie to oczywiste, że lepiej obudzić dziecko i nawet mimo protestów je targać ze sobą po sklepie, niż ryzykować, że coś takiego mu się stanie.

  8. Jak można zostawić dziecko bez opieki? Co to za matka……

  9. Trzeba bylo wybijac szybe

  10. Kodeks Wykroczeń
    Art. 106. Kto, mając obowiązek opieki lub nadzoru nad małoletnim do lat 7 albo nad inną osobą niezdolną rozpoznać lub obronić się przed niebezpieczeństwem, dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka, podlega karze grzywny albo karze nagany.

    I to powinno skończyć temat, czy było gorąco, czy nie.

    • „dopuszcza do jej przebywania w okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka”

      Dla wtórnego analfabety, niezdolnego do przeczytania ze zrozumieniem trzech linijek tekstu, to na pewno „kończy temat”. Osoba, która rozumie to, co czyta, zadaje sobie w tym momencie pytanie o jakich to „okolicznościach niebezpiecznych dla zdrowia człowieka” mowa w sytuacji przebywania w nienagrzanym samochodzie na parkingu przez kilkanaście minut?

Z kraju