Zmarła najstarsza Polka. Mieszkanka Lublina miała 111 lat i 9 miesięcy
07:00 21-07-2017
W czwartek po godzinie 14 zmarła mieszkająca w Lublinie Jadwiga Szubartowicz. Była ona najstarszą Polką, co na początku marca oficjalnie potwierdziły organizacje naukowe zajmujące się badaniami nad długowiecznością: Gerontology Research Group i portal Najstarsi Polacy.
Urodziła się 16 października 1905 roku w Lublinie, młodość spędziła na terenie Rosji, gdzie pracował jej ojciec. Po zakończeniu I Wojny Światowej powróciła do Lublina, gdzie mieszkała aż do końca swoich dni. Ostatnie miesiące spędziła w Domu Pomocy Społecznej przy ulicy Ametystowej i do ostatnich chwil prowadziła aktywne życie.
W październiku, podczas uroczystych obchodów 111 urodzin, wspominała wiele wydarzeń z historii Lublina, których była świadkiem. Opowiadała o znajomości z Józefem Czechowiczem i Edwardem Hartwigiem, o wybuchu II Wojny Światowej, doskonale zapamiętała też, jak wyglądało miasto w tamtych latach. W marcu Jadwiga Szubartowicz jako pierwsza lublinianka, została uhonorowana przez prezydenta Krzysztofa Żuka Medalem 700-lecia Lublina.
(fot. UM Lublin)
2017-07-21 07:00:17
[*]
Z kim sobie teraz będzie Żuk zdjęcia robił?
Zamęczył natrętnymi wizytami?
za taki tekst „zamęczył natrętnymi wizytami?” sugerujący, że do jej śmierci przyczynił się p. Żuk, licz się z konsekwencjami prawnymi.
Jezus,nie masz racji w tym przypadku,ponieważ komentarz hejo jest opatrzony znakiem zapytania.To jest po prostu pytanie.Wiele portali ,szczególnie plotkarskich,stosuje ten myk.
A ty za swój nick JEZUS też sie licz z konsekwencjami buraku
Pani Jadwiga była też pierwszą osobą po tej stronie Wisły, która wyciągnęła z ZUS równowartość swoich składek.
Wujek kleiofas i tu się z tobą w 100 % zgadzam łapka do góry dla ciebie
Ta kobieta to miala co wnukom opowiadac. Przezyc najwiekszy skok technologiczny.Tego sie juz nie powtorzy. Patrzec zarowno na blotne drogi we wsiach i prace drewnianymi narzedziami,jak i na skomputeryzowany swiat. Tylko pozazdroscic. My tego nie doswiadczymy.
Biorąc pod uwagę rozwój cywilizacyjny, który jest coraz szybszy, zmiany za naszego życia, będą jeszcze większe.
Jakim wnukom przecież zmarła w dps…..rodzina ja ol7ala
geolodzy czy kto……… jasne zyla 111 a swistak siedzi może 101 to max ale nie 111 kit ………..
Geolodzy? A co oni mają do tego? Co za inteligentne 😀
Na wsiach po urodzeniu nie spieszono się do urzędu aby zarejestrować peselndziecka. Bywało i tak że 5 letnie dziecko dostawało PESEL i wymyślona datę urodzin, bo nikt nie liczył godzin i lat… Po prostu zyl
mam 40 lat wychowałem się na wsi , pamiętam jak dziadek ,,kasztanką” obrabiał pole, pamiętam brony drewniane, wóz żelażniak, chamulec dębowy do żelażniaka,cepy, kosę ok 120 cm dla kosiarza( taki wielki chłop wynajęty do koszenia zboża, no i (kumin, kunia, toczke, śrubstak i płaskoszczypce) i nikt mi tego nie zabierze,
Są tacy co żyli (żyją) a mają po 130, 140 lat. Wystarczy popatrzeć na decyzje Sądów w sprawie reprywatyzacji w Warszawie. A co do Pani Jadwigi Wielka Strata i najszczersze kondolencje z [powodu jej śmierci dla Rodziny.
uchowaj mnie Panie przed podobnym przypadkiem , nie chcę być podobną mumią i chcę wykorkować za 2 tygodnie wyrazy współczucia dla rodziny tej pani
Wszyscy tyle żyjmy,na złość ZUSowi.
czy to jest zaszczyt tak dlugo zyc czy kara od BOGA bo na smierc trzeba sobie zaslozyc