Zamość: Jechał autem bez opony, miał 1,5 promila
12:14 15-04-2015
Do zdarzenia doszło w nocy z wtorku na środę pod Zamościem. Około godziny 1 policjanci otrzymali zgłoszenie o pijanym kierowcy, poruszającym się drogą wojewódzką w kierunku Nielisza. Mężczyzna jechał całą szerokością drogi i kontynuował jazdę, pomimo tego, że z jednego z kół w aucie odpadła opona.
Mundurowi w miejscowości Bortatycze zatrzymali seata.
– Kierowcą seata okazał się 63-letni mieszkaniec Zamościa. Mężczyzna był pijany. W organizmie miał 1,5 promila alkoholu. Mundurowi zatrzymali mężczyźnie uprawnienia do kierowania. Pojazd, którym się poruszał odholowano na policyjny parking. Wkrótce 63-latek usłyszy zarzuty – informuje rzecznik zamojskiej Policji podinsp. Joanna Kopeć.
Zgodnie z kodeksem karnym za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozić może kara do 2 lat pozbawienia wolności i utrata uprawnień do kierowania nawet na 10 lat.
2015-04-15 12:01:55
(fot. Policja Zamość)
Może raczej Bortatycze?
Ciekawe czy dostanie najwyższy wyrok czyli 2 lata,bo według mnie tzw,niezawisły sąd/w tym momencie odruchy wymiotne/da mu tylko upomnienie albo mandat za zabójstwo człowieka w Krasnymstawie.
A za zabicie na przejściu 14-latki prokurator żąda 2-lat odsiadki dla kierowcy. Dwa różne przypadki a kara taka sama Jeden zabił, ma układy i kase a drugi mógł zabić. Który poniesie dotkliwszą karę adekwatną do czynu?