Na zakręcie pojechała prosto. Dwie toyoty zderzyły się na ul. Wrotkowskiej
18:18 08-10-2017
Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 16:40 na ul. Wrotkowskiej w Lublinie. Na łuku jezdni w rejonie torów, zderzyły się dwa samochody osobowe, oba marki Toyota. Na miejscu interweniowała straż pożarna oraz policja.
Jak wstępnie ustalono, kierująca toyotą yaris jechała w kierunku ul. Nowy Świat. Na łuku jezdni, z nieustalonych jeszcze przyczyn, pojechała prosto. Zderzyła się z jadącą z naprzeciwka toyotą avensis.
W zdarzeniu nikt nie odniósł obrażeń ciała. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności oraz przyczyny zdarzenia. Nie ma większych utrudnień w ruchu.
(fot. lublin112)
2017-10-08 18:09:53
Te 'nieustalone przyczyny’ w tamtym miejscu to najczęściej 'trochę za szybko’.
… i plastikowe Chińskie opony .
No to „za szybko jak na plastykowe chińskie opony”. Kupuje się takie z „A” na wodzie letnie, góra „B” zimowe… a nie „D” lub „E” (jak >żal „D…Ę” ścisnął wydać kilkadziesiąt złotych więcej za sztukę<).
Kubo – żeby wydać więcej na lepsze, trzeba mieć na to „więcej” – nie każdemu 500+ wystarcza na benzynę, czy gaz, a Ty tu o więcej za opony???
U nas pospólstwo, czy jak kto woli, gmin jest biedny.
Gmin biedny a plebs BMW się wozi.
A może ,,tylko zerknęła” na telefon…
Raczej „mistrzyni prostej” co się nie zorientowała na czas, że za Lubellą to już nie prosta i szeroka, ale wąska i kręta droga jest.
Na zakręcie pojechała prosto, bo zakręt źle wyprofilowany, albo nie posypali…
Jeszcze jedna „nieustalona przyczyna” to komorka w lapie … szczegolnie kobiety robia sobie zestwa glosnomowiacy …. wlaczajac glosnik czy mikrofon i jada trzymajac telefon w rece … he he… jak to widze to normalnie zalosc ogarnia … przecie juz prawie kazdy samochod ma fabrycznie montowany zestaw … tylko jak wytlumaczyc kobiecie jak to sie laczy …
Każdy telefon ma funkcję „głośnik” stworzoną właśnie po to, by móc prowadzić rozmowę, kiedy ma się zajęte ręce.
Ale jak ma się za daleko do łba, by z tego korzystać, to jest jak jest.
Komórki rozmyślnie trzymają z daleka od pustostanów, żeby efektu echa nie wywołać
Mi bardziej chodzilo o zestaw obslugiwany przy pomocy kierownicy wielofunkcyjnej …
Nie BMW? Nie Audi? Nie VW? Co biedactwa będą komentować?
.. za szybko, mokro + łysa opona = OTO EFEKT
znowu pojechalA…..
Toya toyę ŁUP! spotkała
jedna duża,druga mała
a dlaczego się spotkały ?
NO BO BABY KIEROWAŁY !
Jak tak dalej pójdzie to zaczną żądać wyprostowania tego zakrętu.
Albo świateł
Nawet nie muszą, przedłużanie Dywizjonu 303 do Wrotkowskiej jest w miejskich planach na przyszły rok.
W planach i obietnicach wyborczych, przez wiele lat, był tunel po Al. Racławickimi, pózniej dwupasmówka. Jakoś Ratuszowi nie spieszno rozwiązać problem korków na Sowińskiego, to z tym przedłużeniem też różnie może być. Przy zadłużeniu ponad miliarda złotych, miasta na toy-toyki nie stać. Wierzysz, że dotrzymają słowa?
Nic nie wspomniałeś o obietnicach budowy Toru Lublin dla najmłodszych męczenników sztuki kierowania rozpadającymi sie szrotami.
Przejeżdżałem ten łuk do tej pory chyba kilka tysięcy razy i nigdy nie miałem problemów. Jednak ostatnio, jadąc jak zawsze, po deszczu, poczułem uślizg……Opony mam dobre, nie jechałem za szybko,……..Myślę, że coś się zmieniło z nawierzchnią w tym miejscu. Może jakaś substancja pozostała po jednej z kolizji, wniknęła w strukturę asfaltu w tym miejscu….
Nie ustalona przyczyna? Więc niech policja sprawdzi połączenia w telefonie i będzie jasne. To co dzieje się z telefonami to jest tragedia
Nie rozmawiała przez telefon