Za pomocą palników cięli zbiornik na materiały łatwopalne. Skutek był łatwy do przewidzenia (zdjęcia)
17:21 17-02-2020
W poniedziałek około godziny 12:30 lubelska straż pożarna została zaalarmowana o pożarze na terenie dawnej fabryki samochodów. Palić się miało w jednej z hal przy ul. Frezerów. Na miejsce skierowane zostały trzy zastępy strażaków.
– Okazało się, że palił się zbiornik na ciecz łatwopalną. Miał on wymiary 4×8 m oraz 4 metry wysokości. Pożar powstał w wyniku prowadzenia prac rozbiórkowych. Był on cięty za pomocą palników – wyjaśniał nam kpt. Andrzej Szacoń z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Lublinie.
Z budynku ewakuowano 26 osób, zaś strażacy za pomocą piany przystąpili do akcji gaśniczej. Sytuacja została szybko opanowana, jednak działania trwały ponad 2,5 godziny. Konieczne okazało się bowiem oddymienie hali i jej przewietrzenie. W zdarzeniu nikt nie ucierpiał.
(fot. nadesłane – Tomasz)
Elyta rozbiurkowa, barony demontażu, Darvin 2020 !
Równie dobrze strażacy mogli gasić benzyną 😉
No wiesz…
Zabrać tlen i możesz gasić nawet benzyną. 🙂
Zabierz więc.
Całe hale za grosze sprzedali znaczy wyposażenie a teraz zaczęli ciąć na kawałki 🙂 :-), syndyk wie co robi 🙂