Wpadł do rzeki i zaczął się topić. Policjanci uratowali mężczyznę
11:15 08-09-2024 | Autor: redakcja
W czwartek wieczorem doszło do groźnego zdarzenia w miejscowości Stańków w powiecie chełmskim. Około godziny 20:00 dyżurny chełmskiej komendy policji otrzymał zgłoszenie o mężczyźnie, który wpadł do rzeki i nie mógł się z niej wydostać. Jak wynika ze wstępnych ustaleń, mężczyzna idąc drogą, stracił równowagę i wpadł do wody, a następnie bezskutecznie próbował się wydostać.
Na miejsce zdarzenia jako pierwsi dotarli funkcjonariusze policji, którzy natychmiast przystąpili do akcji ratunkowej. Dzięki ich błyskawicznej reakcji, mężczyznę udało się bezpiecznie wyciągnąć z wody, co zapobiegło tragedii.
Wezwano także na miejsce straż pożarną oraz zespół ratownictwa medycznego, jednak na szczęście mężczyzna nie odniósł poważniejszych obrażeń. Szybka reakcja funkcjonariuszy była kluczowa dla uniknięcia dramatycznych konsekwencji. Chwila nieuwagi mogła zakończyć się tragicznie.
Niehby się Pikuś utopil
Co za stek bzdur…
Nie mógł wyjść – to tak.
Gdyby się topił, to kulsony po pół godzinie od telefonu by topielca wyciągały.
z pochodnią wpadł że straż potrzebna i milicja żeby zamknąć tego co wpadł
Pierwsi byli policjanci. To kto zgłaszał nie będąc na miejscu groźnie wyglądającego zdarzenia?
a Warszawie na Wiśle 21 cm wody