Środa, 24 kwietnia 202424/04/2024
690 680 960
690 680 960

Wjechała w przechodzącego na drugą stronę ulicy pieszego. Mężczyzna trafił do szpitala (zdjęcia)

Po wypadku występują utrudnienia w ruchu na ul. Związkowej w Lublinie. Na przejściu dla pieszych mężczyzna został potrącony przez samochód osobowy.

Do zdarzenia doszło we wtorek przed godziną 17 na ul. Związkowej w Lublinie. W rejonie skrzyżowania z ul. Bursaki samochód osobowy potrącił pieszego. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

Jak wstępnie ustalono, kierująca saabem kobieta jechała ul. Bursaki od strony ul. Do Dysa. Wykonywała manewr skrętu w prawo, w stronę ul. Choiny. Na oznakowanym przejściu dla pieszych wjechała w mężczyznę, który przechodził przez jezdnię ze strony prawej do lewej względem kierunku jazdy pojazdu.

Poszkodowany został przetransportowany do szpitala. Na miejscu pracują policjanci, którzy ustalają szczegółowe okoliczności wypadku. Występują utrudnienia w ruchu. Zablokowany jest pas jezdni w kierunku ul. Choiny.

Wjechała w przechodzącego na drugą stronę ulicy pieszego. Mężczyzna trafił do szpitala (zdjęcia)

Wjechała w przechodzącego na drugą stronę ulicy pieszego. Mężczyzna trafił do szpitala (zdjęcia)

Wjechała w przechodzącego na drugą stronę ulicy pieszego. Mężczyzna trafił do szpitala (zdjęcia)

Wjechała w przechodzącego na drugą stronę ulicy pieszego. Mężczyzna trafił do szpitala (zdjęcia)

(fot. lublin112, nadesłane)

9 komentarzy

  1. Dzisiaj ok 15.00 widziałem dziewczyninę ( kobiecinę) kierującą podobnym saabem, gadającą przez komórkę trzymaną w ręku. Jeśli to ta sama to chyba jeszcze nie skończyła gadać i wjechała w pieszego.

  2. Byłem świadkiem tego wypadku i kierującą nie rozmawiała przez telefon

  3. jako wąsacz z MPK boje się hamować przed przejściem dla pieszych bo zawsze na pasie obok pędzi jakiś wariat, albo mnie wyprzedza wbrew jakimkolwiek zasadom, prawom fizyki i logice. wszyskim sie teraz wszędzie śpieszy. polskie ulice to wojna, a przejście na drugą strone to walka o życie, niestety.

  4. Skręcała w prawo, czyli prędkość praktycznie żadna, a zatrzymała się dobrych paręnaście metrów za PDP. Taki super refleks czy była zajęta czymś innym?

  5. zdecydowana większość kobiet, nie powinna dotykać nawet kierownicy
    po prostu jeżdżą beznadziejnie, bez żadnego pomyślunku, agresywnie
    – to żaden męski szowinizm z mojej strony – to codzienna obserwacja.

Z kraju