W Lublinie odbyła się pierwsza w Polsce operacja wszczepienia protezy stawu biodrowego wykonanej na drukarce 3D (zdjęcia)
11:17 30-03-2023
Oddział urazowo-ortopedyczny Szpitala, mieszczący się w placówce przy ul. Herberta, od lat specjalizuje się w endoprotezoplastyce stawu biodrowego, a szczególnie w endoprotezoplastyce rewizyjnej. Mianem tym określa się konieczność wykonania kolejnego zabiegu przeprowadzanego u pacjentów, którzy mieli już wszczepiane protezy stawowe, ale ze względu na różne komplikacje (np. przemieszczenie się implantu lub obluzowanie protezy z destrukcją własnej kości tworzącej staw biodrowy) zachodzi konieczność przeprowadzenia endoprotezoplastyki rewizyjnej stawu.
– U pacjentki w wyniku obluzowania się założonej wcześniej protezy stawu biodrowego doszło do dużych ubytków w obrębie kości miednicy. Musieliśmy zastosować odpowiednio rozbudowany implant, który umożliwiłby stabilne osadzenie w kości z wykorzystaniem pozostałych stref zawierających dobrej jakości fragmenty panewki kostnej. Planowanie takiego zabiegu jest o tyle trudne, że wymaga takiego rozłożenia sił w panewce, aby w przyszłości nie generowały dalszego uszkadzania tkanki kostnej, a wręcz żeby pobudzały regenerację i odbudowę loży kostnej – mówi dr n. med. Andrzej Atras, kierownik oddziału urazowo-ortopedycznego w Szpitalu przy ul. Herberta.
Lubelska placówka od dłuższego czasu współpracuje z polską firmą Medgal, która jest producentem implantów ortopedycznych. Wspólnie podejmują prace badawcze dotyczące budowy robionych na miarę implantów z wykorzystaniem druku 3D.
Proces opracowania i tworzenia takiego implantu jest wieloetapowy, co można odtworzyć na przykładzie opisanej już pacjentki. Najpierw kobieta przeszła szereg badań w szpitalu przy ul. Herberta, m.in. prześwietlenie RTG i tomografię komputerową wysokiej rozdzielczości. Na tej podstawie powstał trójwymiarowy model miednicy i stawu biodrowego. To z kolei umożliwiło określenie wielkości ubytków i uszkodzeń w kości miednicy, a w konsekwencji – opracowanie implantu w wyniku konsultacji pomiędzy inżynierami a operatorem-ortopedą. Implant został w pełni dopasowany do pozostałej panewki kostnej, zatem możliwe stało się stabilne osadzenie komponentu panewkowego protezy w kości miednicy. Dzięki temu, że firma opracowująca implant działa na rynku polskim, proces konsultacji i produkcji jest bardziej zoptymalizowany, co w znacznym stopniu skraca czas wyprodukowania gotowego implantu indywidualizowanego do potrzeb pacjenta.
– Pracowaliśmy nad tą panewką od 2 miesięcy, żeby uzyskała właściwą geometrię i biokompatybilność z organizmem pacjentki. Wymagało to często wielogodzinnych konsultacji i oceny wielu wariantów konstrukcyjnych, aby wybrać ten najbardziej optymalny. W celu uzyskania najlepszego powinowactwa do kości pacjentki panewka została pokryta porowatą tytanowo-węglowo-krzemową powłoką zbliżoną do struktury kości z dodatkowym działaniem antybakteryjnym. Ma to zapewnić wrastanie kości w strukturę implantu i w konsekwencji umożliwić szybsze dojście pacjenta do sprawności fizycznej – mówi dr n. med. Andrzej Atras.
Szpital przy ul. Herberta planuje kolejne zabiegi w zakresie endoprotezoplastyki rewizyjnej stawu biodrowego. Warto dodać, że metoda ta ma zastosowanie nie tylko w ortopedii rekonstrukcyjnej rewizyjnej, ale również w onkologii, gdzie występują duże ubytki kości spowodowane rozwojem procesu nowotworowego kości o charakterze pierwotnym czy przerzutowym.
Protezy indywidualizowane stawu biodrowego umożliwiają bardziej precyzyjne wykonanie zabiegu operacyjnego, skrócenie czasu operacji, a przez to w znacznym stopniu zmniejszają ryzyko utraty krwi i występowania powikłań. W skrajnych przypadkach są wręcz jedyną metodą implantacji protezy rewizyjnej i dają pacjentowi nadzieję na powrót do sprawności fizycznej.
(fot. nadesłane UMWL\źródło UMWL)
Lux
Strasznie dziobaty ten element, nie dało się chociaż papierem zgrubnie prześlifować?
Eee, tako rdze to na kamieniu jechać cza. Ze kilka godzin zejdzie…