Utrudnienia w ruchu w Lublinie w związku z pracą ekipy filmowej
09:41 10-09-2024 | Autor: redakcja
Prace ekipy filmowej zaplanowano na 11-15 września, a poniżej prezentujemy szczegółowy harmonogram zmian w organizacji ruchu.
11-13 września:
- Zamknięcie ul. Szkolnej: Odcinek od skrzyżowania z ul. Czwartek w kierunku szpitala będzie zamknięty dla ruchu.
- Zmiany w parkowaniu przy ul. Szkolnej: Wszystkie miejsca postojowe wzdłuż ul. Szkolnej, od skrzyżowania z ul. Czwartek w kierunku ul. Ruskiej, zostaną przeznaczone wyłącznie dla mieszkańców ul. Szkolnej.
- Tymczasowe miejsca postojowe: W ramach rekompensaty dla mieszkańców ul. Szkolnej, wyznaczone zostaną tymczasowe miejsca parkingowe na ul. Słowikowskiego.
13 września:
- Zmiany na ul. Biernackiego: Zatoka postojowa przy skrzyżowaniu z ul. Sierocą zostanie wygrodzona.
13-14 września:
- Ograniczenia na Placu Zamkowym: 10 miejsc postojowych zostanie wygrodzonych i przeznaczonych dla mieszkańców Starego Miasta posiadających identyfikatory umożliwiające wjazd na Stare Miasto.
14 września:
- Zawężenie ul. Noworybnej: Na odcinku od skrzyżowania z ul. Olejną do ul. Rybnej ulica zostanie częściowo zamknięta.
- Zmiany na ul. Rybnej i Olejnej: Na ul. Rybnej w obrębie Placu Rybnego wygrodzone zostaną miejsca postojowe, natomiast na ul. Olejnej zlikwidowane zostaną dotychczasowe miejsca parkingowe. W trakcie kręcenia ujęć możliwe będą chwilowe wstrzymania ruchu.
Zdjęcia do filmu „Terytorium” potrwają do 15 września. W tym czasie ekipa filmowa będzie pracować głównie na ulicach: Szkolnej, Olejnej oraz w okolicach skrzyżowania ul. Biernackiego z Sierocą.
Mieszkańcy proszeni są o zachowanie ostrożności i stosowanie się do tymczasowych zmian w organizacji ruchu.
I znowu jakąś chałę kręcą. Niech kręcą w Warszawie na Bieruta albo w Łodzi na Lenina.
Nie jęcz. Ciesz się, że ktoś jeszcze chce cokolwiek kręcić w Lublinie.
ALE W FILMIE NIE BĘDZIE lUBLIN
Skoro kręcą w tych rejonach, to pewnie tematyka dotyczy slumsów.
jest to film coś w rodzaju… snu na jawie ;-/
znowu jakiś polski gniot
Czy wszystkie role szmalcowników już obsadzone? Pytam, bo mam jutro wolne.
Zapłacą za zajęcie pasa drogowego, czy tak jak deweloperuchom przysługuje im zwolnienie?
W większości filmów Lublin nawet nie jest Lublinem. Pewnie jakaś kasa do budżetu miasta wpadnie, ale promocja w zasadzie żadna.
Z jednej strony jakaś atrakcja dla przechodniów, popatrzeć sobie z daleka, niektórzy może nawet się na statystów załapią i przeżyją przygodę – z drugiej utrudnienia dla kierowców i mieszkańców. Więc to się zeruje.
To pewnie jakaś produkcja TV Republiki.
Jak kręcą w tych rejonach, to pewnie będzie kolejne „dzieło”, jak to Polacy prześladowali długonosą mniejszość. I to później idzie w świat.