Urządzili sobie kulig w lecie. Jedna osoba w szpitalu (zdjęcia)
10:16 18-07-2023
Do tego niecodziennego zdarzenia doszło w poniedziałek po północy w miejscowości Hrud w powiecie bialskim. Z informacji przekazanej przez zgłaszającego wynikało, że kierując osobowym volkswagenem ciągnął swojego kolegę na… sankach. Niestety mężczyzna uderzył w płot.
Na miejscu mundurowi potwierdzili zgłoszenie. Ze wstępnych ustaleń wynikało, że w 27-latek razem ze swoim 31-letnim znajomym spożywali alkohol. W pewnym momencie wpadli na pomysł, by się „rozerwać”, więc postanowili podczepić sanki do osobówki i zrobić sobie przejażdżkę.
Niestety na łuku drogi sanki prawdopodobnie zaczepiły o pobocze, a siedzący na nich 31-latek uderzył w ogrodzenie posesji.
Mężczyzna z obrażeniami ciała trafił do szpitala. Tam została od niego pobrana krew do badań na zawartość alkoholu. Z kolei kierujący passatem 27-latek miał w organizmie 1,5 promila alkoholu. Potwierdziło to przeprowadzone przez mundurowych badanie.
Teraz za swoje nieodpowiedzialne zachowanie 27-latek odpowie przed sądem. Grozi mu kara do 4,5 roku pozbawienia wolności kara finansowa w wysokości od 10 tysięcy do 60 tysięcy złotych oraz zakaz prowadzenia pojazdów od 3 do 15 lat.
postrach wsi passeratti tdi 😉
A to na sankach nie siedział Tusk albo Komorowski, wielcy miłośnicy sportów zimowych?
Oni chociaż mają kolegów a nie jak gargamel…
Duże dzieci. Szok
a mogli zgłosić, że jechał hulajnogą, a tak odpowie przed sądem
Będą głosować na Tuska
Potrafią chłopaki się bawić. Prawie, jak ci kiedyś na wózkach golfowych.