Piątek, 19 kwietnia 202419/04/2024
690 680 960
690 680 960

Uczniowie podstawówki pojechali na wycieczkę w góry. Pojawił się alkohol, jedna osoba trafiła do szpitala

Wycieczki szkolne dość często kończą się mniejszymi lub większymi incydentami. Tym razem uczniowie podstawówki raczyli się alkoholem, jedna z nastolatek trafiła do szpitala.

Czerwiec to tradycyjnie już czas wycieczek szkolnych. Uczniowie w większości mają już ustabilizowaną sytuację z ocenami końcowymi, dlatego też po całym roku nauki chcą poszaleć w trakcie wyjazdów. Niektórzy jednak biorą sobie to zbyt mocno do siebie i co jakiś czas tego typu atrakcje kończą się różnego rodzaju mniejszymi lub większymi incydentami.

Tak było właśnie z uczniami jednej ze szkół podstawowych w Chełmie, o czym poinformował tygodnik Super Tydzień Chełmski. W ubiegłym tygodniu pojechali oni do Zakopanego. Nie wiadomo, kto wymyślił, aby zaopatrzyć się w alkohol, jednak pomysł ten zyskał aprobatę. Wieczorem młodzież przystąpiła do jego spożywania.

W pewnym momencie uczestnicy imprezy zwrócili uwagę, że jednej z 14-latek alkohol zaszkodził. O wszystkim dowiedzieli się też opiekunowie. Na miejsce wezwano policję oraz pogotowie ratunkowe.

– Około godziny 22.30 opiekun grupy powiadomił policję o tym, iż jedna z uczennic przebywająca na wycieczce w Zakopanem dziwnie się zachowuje. Wskazywano podejrzenie spożycia przez nią alkoholu lub innych substancji – ustalili dziennikarze Supertygodnia w Komendzie Powiatowej Policji w Zakopanem.

Ostatecznie nastolatka trafiła do szpitala. O wszystkim powiadomiono również Sąd Rodzinny w Zakopanem. Dyrekcja szkoły, z uwagi na dobro nieletnich i ich rodziców nie komentuje tego zdarzenia. Zapewnia jednak, że uczestnicy popijawy ponieśli już konsekwencje.

(fot. pixabay/zdjęcie ilustracyjne)

23 komentarze

  1. Krzysztof,, Ochota,,

    Ktoś dorzucił jej trochę przypraw do tego alko. Ja lubię coś wypić w górach, bo głowy leciutkie następnego dnia.,, tak mówił lub śpiewał Sławomir też,, Alle jestem przeciwny gdy pije w górach dzieciątko przed 20 rokiem życia.

  2. Nie popieram, chociaż pamiętam jak to w latach 90-siątych jeździło się na wycieczki i kitrało alko i świerszczyki po plecakach tak, żeby wychówa nie znalazła 😉

Z kraju