Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Trzebieszów: Wymierzył z broni do policjantów, w komorze pistoletu był nabój

Policjanci z Łukowa podczas interwencji w jednym z domów w gminie Trzebieszów znaleźli u 51-latka broń. Mężczyzna widząc mundurowych chciał oddać strzał. Teraz odpowie za nielegalne posiadanie pistoletu i usiłowanie zabójstwa.

W czwartek łukowscy policjanci interweniowali w jednym z domów w gminie Trzebieszów. Starsza kobieta wezwała mundurowych ponieważ jej 51-letni syn będący pod wpływem alkoholu awanturował się. Po przybyciu patrolu na miejsce okazało się, że mężczyzna wymierzył w ich kierunku przedmiot przypominający broń.

-Tylko dzięki szybkiej reakcji policjantów nie doszło do tragedii. 51-latek został obezwładniony, mundurowi odebrali mu broń. Jak się okazało, w komorze pistoletu znajdował się nabój. Oprócz nielegalnego przerobionego pistoletu którym 51-latek mierzył do mundurowych, policjanci znaleźli w jego domu, pochodzący prawdopodobnie z czasów wojny karabin – informuje asp. sztab. Marcin Józwik z łukowskiej Policji.

Broń została zabezpieczona do badań laboratoryjnych celem określenia, czy jest bronią palną w rozumieniu ustawy o broni i amunicji oraz czy jest sprawna technicznie i zdolna do oddawania strzałów.

Zatrzymany mężczyzna trafił do policyjnego aresztu. Miał w organizmie ponad 2 promile alkoholu.

Gdy wytrzeźwieje usłyszy zarzuty. O jego dalszym losie zadecyduje Prokuratura oraz Sąd. Policjanci będą wnioskować o zakwalifikowanie przestępstwa jako usiłowanie zabójstwa.

Trzebieszów: Wymierzył z broni do policjantów, w komorze pistoletu był nabój

2015-01-30 17:18:16
(fot. Policja Łuków)

8 komentarzy

  1. Koles celuje do policjantow nabitym pistoletem – a gdyby policjanci strzelili do niego – zaraz by sie odezwał durny naród, że policjantom wszytko wolno – co teraz powiecie gdy policjant mógł zginąc a nie użył broni?

    • Dobrze, że go Ci zwyrodnialcy nie zabili. Odebrać wszystkim policjantom broń bo będziemy mieli Amerykę na naszym podwórku.

      Jakiej odpowiedzi gościu oczekujesz?
      Przesadą jest to, że jak policjant użyje broni to ma więcej problemów niż przestępca, który zrobił to samo.
      Jednocześnie w Ameryce jest przesada w drugą stronę.

      • Uważam trochę inaczej, bardzo źle że go nie postrzelili/zabili. Pewnie bardzo mało brakowało, żeby sami zginęli. Miał w tym przypadku bardzo dużo szczęścia, że u nas policja boi się strzelać. Pewnie jak zobaczył, że był nabity – żałował swojej decyzji.
        Sorry, co by nie było, pijany czy naćpany, mając te 2 promile wiesz co robisz i jak celujesz nabitą bronią czy nawet zabawką w policjanta, to oczywiste, że możesz zginąć pierwszy.
        W Ameryce przesadnie? Tam każdy ma broń i policjant jest gotowy, że w każdej chwili ktoś może go zabić, a do tego nikt go nie osłania. Jakbyś był policjantem w takiej sytuacji, pewnie inaczej byś to odbierał, bo co tam zginąć, niech obywatel ma lepiej. Jak ktoś nie wie, że nie można wykonywać gwałtownych ruchów czy mierzyć z broni, tak się u nich kończy.

        • Nie wyciągnęli broni, bo pewnie nawet czasu nie było, żeby to zrobić i odległość pozwoliła na bezpośrednią interwencję.

  2. Dobrze, że wymierzył w policjantów, bo w przypadkach interwencji domowych, rozwrzeszczana mamuśka wzywa policję, potem chyłkiem się wycofuje, a kochany synalek pierze ją po pysku jak tylko trochę popije. Tymczasem będzie miała spokój na kilka lat.

  3. Pan Sołtys z Lublina

    W artykule opisano dobrego gotowca, dla tych co od zaraz i natychmiast chcą przejść na publiczny wikt &opierunek
    i to na kilka lat.

  4. wcale nie trzeba badać laboratoryjnie czy to co na zdjęciach podlega ustawie o broni i amunicji. Sam zamek jest istotną częścią broni, a to czy ten skorodowany szmelc jest zdolny do oddania strzału to jak najbardziej tylko, że prędzej rozwali łeb próbującemu z niego strzelić niż przeciwnikowi.

Z kraju