Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Tragiczny wypadek na trasie Lublin – Zamość. Nie żyje jedna osoba

W czwartek nad ranem na drodze krajowej nr 17 doszło do tragicznego wypadku. W zderzeniu trzech pojazdów śmierć poniosła jedna osoba.

Do wypadku doszło w czwartek około godziny 3:30 na drodze krajowej nr 17 w miejscowości Sitaniec – Wolica, na odcinku pomiędzy Krasnymstawem a Zamościem.

Jak informują służby drogowe zderzył się tam trzy pojazdy – dwa ciężarowe i osobowe suzuki. W wyniku zderzenia mężczyzna podróżujący suzuki poniósł śmierć na miejscu.

Droga w miejscu wypadku jest całkowicie zablokowana. Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. Ruch skierowano na objazd przez Sitaniec – Kolonię i Łapiguz.

(fot. lublin112.pl – ilustracyjne)

12 komentarzy

  1. W tym miesiącu 3 poważny wypadek na tej trasie. Dwa śmiertelne + zderzenie czołowe. Moim zdaniem Lubelskie Cebularze powinny w prawo jazy powinni mieć wpisaną dużą widoczną literę „C” Cebularz/Cep

  2. A ty jako Turysta …literę T/P………Tępy /Przecinak….z Polski.

  3. Ktoś zginął, bo zbyt gwałtownie wytracił prędkość. Ciekawe co było przyczyną tej nagłej utraty prędkości?

  4. We Francji po zmniejszeniu prędkości dopuszczalnej poza obszarem zabudowanym z 90 do 80km/h liczba ofiar spadła o kilka czy kilkanaście procent.
    Gdyby w Polsce było ograniczenie do 100km/h i wszyscy tyle jeździli, to liczba ofiar spadłaby co najmniej dwukrotnie.
    Można by spytać Francuzów jak to jest jeść czerstwe bułki.

    • Skąd ty masz takie idiotyczne dane? Jakbyś posługiwał się statystykami wiedziałbyś ze najwięcej wypadków jest na prostej drodze,w dobrych warunkach pogodowych i bez przekraczania dopuszczalnej prędkości.

    • Przyjmując, że statystyczny kierowca jeździ w Polsce od 20 do 30 km/h powyżej limitu – czy będzie to legalna „osiemdziesiątka” czy „setka” tak naprawdę niczego to nie zmieni.

      Jeżdżąc za granicą widzę, że nasi bardziej stosują się do tamtejszych przepisów/prędkości. Jednak wielu buraczanych Januszów ciągle uważają że zagramaniczna policja to se może… ich… cmoknąć. Dlatego wzrost zarejestrowanych mandatów w KPK rok do roku 2017/2018 ma się jak 1mln do 1.5mln.

      Na Janusza nie ma rady: wschodni wzorzec prowadzenia samochodu daje większą frajdę za kółkiem niż trzymanie się zasad/przepisów.

  5. Jeśli wysokość mandatów byłaby podobna do tego co jest w Norwegii czy Szwecji, następowała konfiskata samochodu na poczet strat w wypadku czy mandatu a recydywa za jazdę po alkoholu i bez prawa jazdy nie była by traktowana przez sądy jak kradzież czekolady natychmiast zmniejszyła by się ilość wypadków bo byłoby mniej samochodów. Dlaczego Polak za zachodnią granicą potrafi jeździć zgodnie z przepisami? Żyjemy w takich czasach że patrząc na innych którym „wszystko” wolno bez konsekwencji sami się do nich bardzo chcemy upodobnić.

Z kraju