Tragiczne zderzenie volkswagena z BMW. Jeden z kierowców uciekł z miejsca zdarzenia (zdjęcia)
11:41 15-08-2022 | Autor: redakcja

Do zdarzenia doszło w niedzielę około godziny 21:30 w miejscowości Wołkowiany w powiecie chełmskim, na drodze wojewódzkiej nr 844, na trasie Chełm – Hrubieszów. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu dwóch pojazdów osobowych.
Na miejscu interweniowały zespoły ratownictwa medycznego, straż pożarna oraz policja. Ratownicy w rejonie zdarzenia zastali dwa rozbite pojazdy osobowe – volkswagena oraz BMW. Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że kierujący pojazdem marki Volkswagen uderzył w stojące na poboczu auto marki BMW. Następnie volkswagen wypadł z drogi i dachował.
Kierujący volkswagenem uciekł z miejsca wypadku pozostawiając rannego pasażera. Poszkodowany mężczyzna został przewieziony do szpitala. Jednak tam w wyniku odniesionych obrażeń 36-latek zmarł. Kierowca BMW nie ucierpiał w zdarzeniu, mężczyzna był trzeźwy.
Wstępne ustalenia wskazywały, że użytkownikiem volkswagena jest 34-letni mieszkaniec gm. Żmudź. Przez całą noc trwały jego poszukiwania. Mężczyzna ukrywał się przed funkcjonariuszami.
Dziś w godzinach rannych został zatrzymany. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu.
Mężczyzna został osadzony w policyjnym areszcie chełmskiej komendy. Gdy wytrzeźwieje będą wykonywane z nim dalsze czynności procesowe.
Policjanci pod nadzorem prokuratora ustalają szczegółowe okoliczności wypadku
(fot. nadesłane Sylwia\Policja Chełm)
Dziś w godzinach rannych został zatrzymany. W chwili zatrzymania był nietrzeźwy, miał prawie 2 promile alkoholu – trzeźwego by tak łatwo nie „zabezpieczyli”. 😆
dziad zapijaczona morda do wiezienia z nim fajnie potraktowal kolege
kolega też nie lepszy, pewnie był tak samo pijany skoro wsiadł do samochodu
Jutro policja pochwali się ilu meneli na rowerach zatrzymała w weekend.
Kretyn i tchórz!!!!!
Dwie pieczenie na jedn ogniu super 2 wiejskie bolidy unieszkodlione.
A zmarły pasażer z szacunkiem dla jego rodziny rozumu nie miał, że z pijanym kierowcą siadał do samochodu? śmierć na własne życzenie
pewnie razem pili zadna nowosc wsrod pijakow
Pewnie też moczymorda.
Naebany to do domu, proste.