Czwartek, 25 kwietnia 202425/04/2024
690 680 960
690 680 960

Stracił panowanie nad seatem, doszło do zderzenia. Volkswagen wypadł z drogi do rowu (zdjęcia)

Wczoraj na drodze wojewódzkiej nr 819 doszło do groźnie wyglądającego zdarzenia drogowego. Na szczęście nikt poważnie nie ucierpiał, zakończyło się na rozbitych pojazdach.

Do zdarzenia doszło wczoraj na drodze wojewódzkiej nr 819. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie, z którego wynikało, że zderzyły się dwa pojazdy osobowe, w tym jeden z nich ciągną przyczepkę.

Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, mężczyzna jadący seatem z przyczepką stracił panowanie nad zespołem pojazdów i uderzył w jadący z naprzeciwka pojazd marki Volkswagen, spychając go z jezdni. W wyniku zderzenia volkswagen wypadł z drogi i zatrzymał się w przydrożnym rowie.

Dzięki zadziałaniu systemów bezpieczeństwa w pojeździe małżeństwu i ich dziecku nic poważnego się nie stało. Kierowca drugiego pojazdu również nie odniósł obrażeń. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia, udzieleniu wsparcia psychologicznego poszkodowanym oraz na kierowaniu ruchem. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia.

Stracił panowanie nad seatem, doszło do zderzenia. Volkswagen wypadł z drogi do rowu (zdjęcia)

(fot. PSP Parczew)

4 komentarze

  1. Kurtyny wystrzeliły i nic nikomu się nie stało . To jest właśnie Volkswagen , najlepszy samochód na świecie .

  2. Za dużo świadków, więc tym razem to nie przez dzikie zwierzę. Pozostaje zasłabnięcie.

    • myślę, że zapindalał za szybko i mu zarzuciło przyczepkę 😛

      • Też to miałem napisać – to wina przyczepki. W przypadku ciągnięcia przyczep prędkość jest bardziej ograniczona, ale kierowca nie chciał stwarzać zagrożenia zbyt wolną jazdą. Jedni nie zatrzymują się na czerwonym czy przed PdP, żeby nie powodować zagrożenia, a inny martwią się o innych, do tego stopnia, że są nawet w stanie zaparkować na chodniku, na drodze rowerowej, czy pożarowej, żeby innym kierowcom nie utrudniać ruchu.
        Aż mi czasem łezka z oka pocieknie, gdy widzę to zatroskanie kierowcy o innych.

Z kraju