Czwartek, 28 marca 202428/03/2024
690 680 960
690 680 960

Śmiertelny wypadek na terenie gospodarstwa. Nie żyje mężczyzna

Wczoraj na jednej z posesji w Ulhówku doszło do tragicznego wypadku. Nie żyje 60-letni właściciel gospodarstwa. Mężczyzna został przygnieciony przez ramiona podnośnika hydraulicznego, podczas podczepiania rozsiewacza nawozów do ciągnika rolniczego.

Do zdarzenia doszło wczoraj w godzinach popołudniowych w Ulhówku w powiecie tomaszowskim. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o wypadku na terenie jednego z gospodarstw.

Ze wstępnych ustaleń policjantów wynika, że 60-letni właściciel gospodarstwa, będąc w stodole, podczas podczepiania do swojego ciągnika rolniczego rozsiewacza nawozów, został przygnieciony przez ramiona podnośnika hydraulicznego zamontowanego w ciągniku. Pomimo podjętej reanimacji, życia mężczyzny niestety nie udało się uratować. Na skutek poniesionych obrażeń 60-latek zmarł na miejscu zdarzenia.

Policjanci wyjaśniają przyczyny i okoliczności tego nieszczęśliwego wypadku. Decyzją prokuratora, ciało mężczyzny zostało zabezpieczone celem badań sekcyjnych.

(fot. Policja Tomaszów Lubelski)

14 komentarzy

  1. to samo było w swierszczowie w powiecie leczenia i ciongnik i wiek taki sam

  2. No to dzierżawcy będą teraz walić drzwiami i oknami.. Pewnie już za miedzą stoją

  3. Te światła oraz przedni zaczep w ursusie przypominają jakąś twarz hahah

  4. To co zostało tu podane i napisane to totalna bzdura

    • Informacje pochodzą od rzecznika policji. Rozumiemy, że Pan był na miejscu i własne ustalenia, inne niż policja?

  5. Nie był lecz podnosinik ciągnika nie ma ramion 2 metry które mógłby zabić człowieka tylko poza obrys maszyny wystaje kilka cm jeśli nie ma podczepionej maszyny do podnośnika która w chwili jej podnoszenia jeśli człowiek znajduje się między ciągnikiem a maszyna może przygnieść to sam pusty podnośnik żadnej krzywdy zrobić nie może

    • Karo , teź wydaje się mi źe tam było coś inaczej , ale podali jak podali , głupi nie zrozumie , mądry wie jak działa podnośnik i trudno zrozumieć.

    • Podpięty nawet częściowo siewnik już tak. Pchnął ręką sterownik, sam będąc pomiędzy ciągnikiem, a siewnikiem. Hydraulika sama się nie zatrzyma, zaś ok 3 tony udźwigu robi swoje.

      • Mój wpis jest jedynie efektem, być może logicznego myślenia. Opis przyczyny wypadku uważam za trudny do wykonania.

  6. Nie możliwe że same ramiona przygniotły tego Pana bo musiałby się nieźle nagimnastykować aby wejść pod ramiona.

Z kraju