Skręcał w prawo, potrącił rowerzystę. Cyklista trafił do szpitala (zdjęcia)
10:18 18-08-2024 | Autor: redakcja
Do zdarzenia doszło w niedzielę rano na Al. Racławickich w Lublinie, w rejonie skrzyżowania z al. Kraśnicką. Służby ratunkowe otrzymały zgłoszenie o zderzeniu pojazdu osobowego z rowerzystą. Na miejscu interweniował zespół ratownictwa medycznego oraz policja.
Ze wstępnych ustaleń wynika, że rowerzysta poruszał się przejazdem dla rowerów od strony al. Sikorskiego w kierunku jednostki wojskowej, zaś kierowca toyoty skręcał w prawo z al. Kraśnickiej w Al. Racławickie. W pewnym momencie doszło do zderzenia pojazdu z rowerzystą.
Poszkodowany cyklista trafił do szpitala. Policjanci ustalają szczegółowe okoliczności zdarzenia. W rejonie wypadku mogą nadal występować utrudnienia z przejazdem.
Wołowa a nie kierowca
pary cyklistów trzeba tak strzelić żeby dotarło, że wypada się upewnić czy można przejechać a nie cisnąć na rowerze jak strzała.
„matt” ale tobie id!oto nikt nie dał prawa do wymuszania pierwszeństwa.
Dzisiaj „strzelisz” rowerzystę, jutro kobietę z dzieckiem w wózku.
Może się rozpędź i je*nij w jakieś solidne drzewo.
Jednego bandyty za kierownicą będzie mniej.
matt „upewnić się, czyli co zrobić”?
Zatrzymać się pomimo „zielonego” i czekać aż żadnego pojazdu nie będzie po lewej stronie i za plecami?
Ciekawe baranie jak byś zareagował gdyby nie było DDR i w taki sposób rowerzysta (czy też kierowca) blokowałby pas ruchu.
Czy ty mając „zielone” zatrzymujesz się bo nie masz pewności, że pojazd jadący z lewej lub prawej strony nie wjedzie na „czerwonym”?
paru*
Gdy rowerzysta jedzie prosto, a samochód skręca przecinając ścieżkę rowerową, to rowerzysta ma pierwszeństwo. Mam nadzieję, że mandat był wysoki
Mandat?
Jak rowerzysta coś połamał, alvo z innego powodu poleży tydzień lub dłużej w szpitalu, to mandat to będzie kara, o której kierowca będzie marzył.
Na rowerze masz prawo cisnąc jak masz zielone w tym przypadku kierowca samochodu sie nie upewnil debilu moze twoje marzenie zeby rowerzysta na zielonym przeprowadzal rower idz na glowe sie podlecz to taki sam uczestik ruchu
Oczywiście wina jest bezdyskusyjna po stronie kierowcy ja natomiast uparcie trwam w przekonaniu że dużo bezpieczniej byłoby ten rower przeprowadzić przez przejście dla pieszych a sam przepis umożliwiający przejazd przez PDP zlikwidować. Mnie już kilkakrotnie przed maską przejechał ścigant rowerowy na pełnej prędkości jakby był na torze w hali i do tego jadący czarnym rowerem w czarnym dresie i w czarnym kasku. Chyba tylko Bóg mnie uchronił od trzepnięcia go. Tak więc podsumowując oczywiście przepisów należy przestrzegać w sposób bezwzględny i karać tych te przepisy łamiących ale też trzeba być rozsądnym a nie pozbawionym wyobraźni szalonym rowerzystom. Zresztą to co się dzieje w tej chwili na chodnikach to jakaś paranoja. Pieszy poruszający się chodnikiem musi odwracać głowę w prawo i w lewo oraz zatrzymywać się przed miejscem gdzie spotyka się ze ścieżką rowerową by uniknąć szalejących rowerzystów, jeżdżących bez dzwonków ostrzegawczych po chodnikach. Do tego brak obowiązkowego ubezpieczenia rowerzystów sprawia że przy kolizji rowerzysta najczęściej ucieka a ty zostajesz na chodniku z połamaną nogą i często bez świadków zdarzenia. To o czym pisze to nie z myślenia ale fakt z którym zapoznałem się osobiście.
Audiofil moze swój samochód pchaj parówko
„Szedł” rowerkiem na przejazd jak dzik w żołędzie!!!! Niestety zajął drugie miejsce.
Miał zielone światło.
Ty rzecz jasna, jak masz zielone, to się zatrzymujesz i patrzysz, czy ktoś na czerwonym nie wjeżdża, a dopiero potem powoli rusza.
To jest niebezpieczne miejsce, często widzę jak jakiś nienachalnie inteligentny kierowca dostaje zielone na Kraśnickiej i rusza gwałtownie skręcając w prawo w Racławickie – a tu następuje zdziwienie, bo zielone mają oczywiście piesi i rowerzyści.
To skrzyżowanie jest tak zaprojektowane ze kierowcy którym zapali się zielone, zdąża się już solidnie rozpędzić, zanim skręca w prawo i zobaczą przejście dla pieszych.
Tak jest teraz w Polsce projektowana infrastruktura, żeby zachęcać kierowców do zap…dalania: szerokie pasy, linia zatrzymania na światłach bardzo oddalona od krawędzi skrzyżowania, przejścia dla pieszych również odsunięte daleko od krawędzi skrzyżowania
Już więcej nikomu nie wjedzie pod koła.