Wtorek, 23 kwietnia 202423/04/2024
690 680 960
690 680 960

Samochód ciężarowy zderzył się z osobowym. Kiedy inspektorzy sprawdzili pojazd i kierowcę, doznali szoku (zdjęcia)

Nie rejestrował czasu pracy, nie posiadał też szkoleń, badań lekarskich i psychologicznych. Jakby tego było mało, zarówno ciągnik siodłowy, jak też naczepa, nie posiadały ważnych badań technicznych.

Są już wstępne ustalenia dotyczące czwartkowego wypadku, jaki miał miejsce w Łuszczowie Pierwszym. Jak już informowaliśmy na drodze prowadzącej do Kijan zderzyły się dwa samochody: osobowy z ciężarowym. Na miejscu interweniowała straż pożarna, zespół ratownictwa medycznego oraz policja.

W wyniku zderzenia obrażeń ciała doznała osoba podróżująca autem osobowym, którą przewieziono do szpitala. Pracujący na miejscu funkcjonariusze drogówki poprosili o pomoc inspektorów z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie. Ich zadaniem było dokonania kontroli pojazdu ciężarowego.

Czynności te przyniosły niespodziewane wyniki. Jak się okazało kierowca ciężarowego volvo od ponad 2 lat nie posiadał wymaganego szkolenia okresowego dla kierowcy zawodowego. Nie miał również ważnych badań lekarskich ani psychologicznych. Do tego nie dokumentował swojego czasu pracy za ostatnie 28 dni, do czego był zobowiązany. Kierujący okazał tylko jedną wykresówkę, z dnia kontroli. Jakby tego było mało, zarówno ciągnik siodłowy, jak też naczepa nie posiadały ważnych badań technicznych.

– Jednoznacznie wynika więc, że ani kierowca, ani pojazdy nie powinni dziś opuszczać bazy firmy, a o wyjeździe na drogi publiczne nawet nie wspomnę. Co więcej wyniki kontroli niewątpliwie będą miały wpływ na ocenę tego wypadku – wyjaśnia Paweł Gruszka z Wojewódzkiego Inspektoratu Transportu Drogowego w Lublinie.

Inspektorzy mają też wszcząć postępowanie administracyjne wobec przedsiębiorcy i zarządzającego transportem. Oprócz wysokiej kary finansowej może się ono zakończyć cofnięcia uprawnień do wykonywania przewozów drogowych.

Samochód ciężarowy zderzył się z osobowym. Kiedy inspektorzy sprawdzili pojazd i kierowcę, doznali szoku (zdjęcia)

Samochód ciężarowy zderzył się z osobowym. Kiedy inspektorzy sprawdzili pojazd i kierowcę, doznali szoku (zdjęcia)

Samochód ciężarowy zderzył się z osobowym. Kiedy inspektorzy sprawdzili pojazd i kierowcę, doznali szoku (zdjęcia)

Samochód ciężarowy zderzył się z osobowym. Kiedy inspektorzy sprawdzili pojazd i kierowcę, doznali szoku (zdjęcia)

(fot. OSP Świdnik Duży)

23 komentarze

  1. A kto ostatecznie spowodował to zdarzenie? Pewnie mały?

  2. Przecież nie od dziś wiadomo że większość patelniarzy jeżdżących zarówno do Łagowa jak i z burakami to magnesiarze.

  3. ITD w szoku. O Jezu. Gdyby kontroliwali te patelnie to nie byliby w szoku bo temat jest znany od lat. Dla wdzystkich tylko nie ITD i Poli ji. Ale lepiej stać na esce włączyć sprzet kontrolujący viatoll i iść spać.

Z kraju