Ruiny zamku w Bochotnicy chcą zmienić w miejsce atrakcyjne dla turystów
16:53 24-05-2020 | Autor: redakcja
Rozpoczęte zostały działania mające na celu uporządkowanie, zabezpieczenie, a następnie udostępnienie turystom ruin „Zamku Esterki” w Bochotnicy. W ubiegłym tygodniu, na terenie wzgórza zamkowego, odbyła się wizja terenowa i narada robocza w tej sprawie. W spotkaniu zorganizowanym przez Burmistrza Artura Pomianowskiego, oprócz przedstawicieli Urzędu Miasta Kazimierz Dolny i Muzeum Nadwiślańskiego w Kazimierzu Dolnym, uczestniczyli również pracownicy Wojewódzkiego Urzędu Ochrony Zabytków w Lublinie z dyrektorem Dariuszem Kopciowskim na czele, a także archeolodzy.
Omówione zostały prace związane z zabezpieczeniem ruin, przeprowadzono też wizję lokalną w terenie oraz analizę zakresu, formy prac badawczych i konserwatorskich. Ustalono również harmonogram i zakres rzeczowy przyjętych do realizacji niezbędnych działań, mających na celu kontynuowanie badań historycznych i archeologicznych w obrębie zamku. Jak wyjaśnia wojewódzki konserwator zabytków Dariusz Kopciowski, podczas spotkania zastanawiano się jakie działania należy podjąć, aby zamek stał się w przyszłości kolejną atrakcją turystyczną regionu. Ustalono, że pierwszoplanowo należy wykonać badania nieinwazyjne, potem być może badania archeologiczne. W celu większego wyeksponowania ruin i ich iluminacji, z pewnością niezbędne będzie usunięcie okolicznych zarośli i wybranych drzew.
Położone na wysokim wyniesieniu ruiny zamku w Bochotnicy, to pozostałość warownej siedziby mieszkalnej. Legenda wiąże powstanie zamku z Esterką – żydowską nałożnicą króla Kazimierza Wielkiego, jednak badania historyczne przypisują jego wzniesienie któremuś z przedstawicieli rodu Firlejów w połowie XIV wieku. Naukowcy przypuszczają również, że na wzgórzu zamkowym mogła istnieć starsza warownia o drewniano – ziemnej konstrukcji. Obecnie z zamku pozostały jedynie fragmenty murów obwodowych, luźne elementy kamienne i ceglane. Wraz z górą zamkową i jej ukształtowaniem wszystko to objęte jest ochroną konserwatorską poprzez wpis do rejestru zabytków.
(fot. lublin112.pl)
Zamiast 2 mld przeznaczać na TVP można by parę fajnych zamków odbudować.
Jak można promować dewiacje króla Kazimierza? Przecież nasza historia to same męczeńskie karty historii a od morza do morza to tylko omyłłkowo przez przypadek mieliśmy granice.
tee bo ci zmywak w menczesterze podbiora
Bardzo pozytywny projekt